Film Uncharted jest „wszystkim, o czym marzyłem”. Tom Holland dzieli się wrażeniami z planu
Tom Holland potwierdza dobre informacje z planu „Uncharted”. Film powstaje, a zgodnie z najnowszymi wiadomościami, wszystko zmierza w dobrym kierunku. Obraz zadowoli oddanych fanów uniwersum Naughty Dog.
Od dekady trwają próby stworzenia ekranizacji serii Uncharted, ale po latach pełna obsada aktorska trafiła na plan i intensywnie pracuje nad zobrazowaniem klimatycznej historii, którą zna spore grono graczy. Tom Holland, który wcieli się w głównego bohatera serii i związany jest z serią Spider-Man, w swoich mediach społecznościowych podzielił się wrażeniami z pracy przy nowym tytule.
„Filmowanie idzie tak dobrze... idzie tak dobrze. Film jest wszystkim, o czym kiedykolwiek marzyłem. Nie wiem, czy graliście w te gry, ale ja byłem ich wielkim fanem i wszystko poszło tak dobrze.”
Aktor podczas materiału jednocześnie dodał, że ma „największego siniaka w historii”, ale nie może go pokazać, gdyż najpewniej zostałby zablokowany na Instagramie.
Pomimo wszystko, najważniejszy wydaje się fakt, że ekranizacja „Uncharted” powstaje i wszystko zmierza w dobrym kierunku, by w przyszłym roku film trafił na wielki ekran, a widzowie zobaczyli nieco odmienną historię o poszukiwaczu skarbów – wydarzenia przedstawią młodego Nathana Drake'a.
Reżyserem „Uncharted” po wielu perypetiach został Ruben Fleischer („Venom”), a w filmie wystąpią jeszcze między innymi Mark Wahlberg, Antonio Banderas, Sophia Ali i Tati Gabrielle.