Dying Light 2 ma się dobrze. Prace nad grą idą zgodnie z założonym planem
Wygląda na to, że choć w ostatnim czasie wokół sequelu świetnie przyjętej gry od Techlandu panuje cisza, to prace postępują zgodnie z grafikiem i wszystko idzie bardzo dobrze.
to jedna z tych gier, na które wszyscy bardzo mocno czekają. Projekt zapowiada się niezwykle ambitnie i może nam dostarczyć jeszcze więcej frajdy, niż pierwsza odsłona. Największym problemem jest jednak fakt, że wciąż nie wiemy, kiedy przyjdzie nam wreszcie zagrać. Techland cały czas dopracowuje tytuł, chcąc oddać nam w ręce coś możliwie najbardziej oszlifowanego.
I zgodnie z najnowszymi przekazami, prace postępują bez najmniejszych kłopotów, więc wiele wskazuje na to, że nawet jeśli pojawią się kolejne przesunięcia, nie będą one znaczne - i nie powinny pojawić się w najbliższym czasie. Redakcja Push Square skontaktowała się z Techlandem, a Ola Sondej, menedżer ds. PR, przekazała, że:
Rozwój Dying Light 2 posuwa się naprzód zgodnie z naszym wewnętrznym harmonogramem, który odpowiednio ustaliliśmy na początku roku.
Jest to bez wątpienia bardzo pozytywna wiadomość, która może cieszyć. Biorąc pod uwagę to, jak wyboista wydaje się droga do premiery Dying Light 2 (gdzie główną przeszkodą okazała się pandemia), taka informacja na pewno może cieszyć i daje nadzieję, że nie przyjdzie nam wcale czekać bardzo długo, aby móc zagrać.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Dying Light 2 Stay Human.