Henry Cavill jako James Bond? Aktor chce wskoczyć w strój Agenta 007
Henry Cavill już raz próbował zasilić szeregi Secret Service i wyruszyć na misję ratowania świata, ale nie wygrał castingu na Jamesa Bonda. Po latach aktor zdecydowanie twierdzi, że jest wciąż gotowy do roli i chętnie zmierzy się z nowym wyzwaniem.
Obecnie Henry Cavill znajduje się na planie „Wiedźmina”, ale jednocześnie nie zapomina on o jednej ze swoich najważniejszych ról i chciałby ponownie wcielić się w Supermana. Ostatnio Brytyjczyka zobaczyliśmy jako Sherlocka Holmesa w najnowszej produkcji dostępnej na platformie Netflix (przeczytajcie naszą recenzję), jednak Cavill nie ukrywa, że do tego rozbudowanego katalogu ikonicznych ról, chciałby dodać jeszcze jednego bohatera.
Aktor w ostatnich dniach udzielał wywiadu redakcji GQ, w którym potwierdził, że jest gotowy do roli Jamesa Bonda. Cavill już w wieku 22 lat walczył o angaż, startując w castingu do 007 („Casino Royale”), jednak wtedy byłby najmłodszym artystą wcielającym się w tę postać. Teraz Brytyjczyk ma już 37 lat, na koncie kilka głośnych produkcji, lecz nadal ma jedno pragnienie – zostać 007.
„Gdyby [producent Bonda Barbara Broccoli] i Mike [współproducent Michael G. Wilson] byli tym zainteresowani, absolutnie wykorzystałbym tę okazję. Na tym etapie wszystko jest niewiadomą. Zobaczymy, co się stanie. Ale tak, chętnie zagrałbym Bonda, to byłoby bardzo, bardzo ekscytujące.”
Według ostatnich plotek, Agent 007 został wybrany już w zeszłym roku i zostanie zapowiedziany w ciągu następnych miesięcy, jednak może dla Cavilla jest jeszcze szansa i w przyszłości zostanie 007?