Dune nie zadebiutuje w 2020 roku. Wielkie opóźnienie kolejnego blockbustera
Nie mamy dobrych informacji dla widzów wyczekujących na „Dune” od Denisa Villeneuve'a. Film nie zadebiutuje w grudniu, a premiera nie odbędzie się nawet na początku 2021 roku. Wytwórnia zdecydowała się na duże przełożenie debiutu.
W zeszłym miesiącu otrzymaliśmy świetny zwiastun „Diuny”, ale cały czas pojawiały się głosy, według których film nie ma szans, by trafić na duży ekran w grudniu. Warner Bros. wciąż nie potwierdzało opóźnienia debiutu, ale właśnie otrzymaliśmy fatalną wiadomość.
Wytwórnia ucieka przed niepewnymi czasami i zamierza zaoferować historię dopiero 1 października 2021 roku. Sytuacja jest fatalna dla fanów, którzy od lat czekają na powrót tego IP. Sprawdźcie obsadę „Diuny”.
Należy jeszcze zauważyć, że jest to kolejna wysokobudżetowa produkcja, której prace zostały zakończone, ale... Wydarzenia na świecie sprawiają, że takie korporacje jak Warner Bros. nie mogą wrzucić filmów do kin. Jak podaje redakcja Collider, Warner Bros. do końca wierzyło, że nagle pojawi się szczepionka na COVID-19 i uda się wyleczyć Amerykanów.
O problemach blackbusterów wspominał w swoim tekście Roger i nasz naczelny przewidział wszystkie ruchy – opóźniono premiery filmów Disney'a, a takie hity jak „James Bond 25”, „Szybcy i Wściekli 9” i właśnie „Diuna” nie mogły zadebiutować w tak niepewnych czasach.
