Najnowsze wyścigi Codemasters zadebiutują w listopadzie i będą dostępne na Xboksie Series X od premiery konsoli Microsoftu. Tytuł jest jedną z produkcji wykorzystujących moc nowej generacji, a najnowsze fragmenty rozgrywki pokazują ładnie wyglądającą rywalizację.

DiRT 5 to jedna z pierwszych gier, której autorzy potwierdzili wsparcie 120 klatek na sekundę. W zeszłym tygodniu dziennikarze otrzymali już next-genowe wydanie gry, w związku z czym Jeff Grubb przyznał, że gracze mogą liczyć na wskazaną płynność animacji. Dziennikarz Venturebeat podkreślił, że pod względem oprawy najnowsze wyścigi Codemasters nie odznaczają się grafiką na najwyższym poziomie i nie są wizytówką nowej generacji, co jest zrozumiałe, gdyż tytuł jednocześnie debiutuje między innymi na PlayStation 4 i Xboksie One, jednak to płynność animacji różnicuje doznania.

Twórcy obiecali 120 fps na Xboksie Series X i dotrzymali słowa. Zdaniem Grubba produkcja działa niemal płynnie (spadki nie są wyczuwalne podczas jazdy), a konsola zyskuje przewagę względem zabawy na PC, ponieważ Microsoft upraszcza doświadczenie. Po włączeniu trybu, ustawieniu telewizora (nie będzie to raczej potrzebne w każdym TV), gracze mogą liczyć na bardzo przyjemną rozgrywkę w oczekiwanej jakości – deweloperzy mają budować rozgrywkę do 120 fps, co zmniejsza problemy ze skokami i spadkami płynności. Niestety, YouTube nie pozwala na uruchamianie materiałów w 120 fps, jednak gameplay z Dirt 5 możecie sprawdzić w 4K.

Jeżeli jesteście zainteresowani wyścigami od Codemasters, polecamy również listę trybów z Dirt 5 oraz przedstawione klasy samochodów.