Wiedźmin od Netflix nie będzie dłużej wyśmiewany za zbroje Nilfgaardu. Przeciek potwierdza inspirację grą
Netflix zrezygnował z jednego z najdziwniejszych pomysłów wykorzystanych podczas tworzenia pierwszego sezonu „Wiedźmina”. Teraz Nilfgaard otrzyma nowe stroje i w końcu widzowie nie będą śmiać się z rycerzy.
„Wiedźmin” od Netflix zaprezentował kilka ciekawych scen, ale wielu widzów nie mogło wybaczyć twórcom fatalnej wizji dotyczącej strojów Nilfgaardu. Autorzy musieli się nawet tłumaczyć z projektu, ale mimo to krytyka była tak duża, że zdecydowano się na zmiany.
Redakcja Redanianintelligence potwierdza ważny szczegół: Nilfgaard otrzyma teraz stroje inspirowane grą CD Projekt RED. Już wcześniej Lauren S. Hissrich informowała, że drugi sezon otrzyma wiele elementów związanych z produkcjami rodzimego studia, a teraz możemy potwierdzić ten istotny szczegół.
Koniec z błotnistymi strojami, a nadszedł czas na metalowe zbroje, które przypominają te z Wiedźmina 3: Dziki Gon – zwróćcie uwagę na naramienniki z wyraźnie wystającymi elementami. Takie same detale mogliśmy zobaczyć właśnie w twórczości CDP RED.
Materiał nie jest oficjalny, ale nie tylko Cahir otrzymał nową zbroję, ponieważ drugi rycerz (odwrócony plecami) również posiada odpicowany strój.