Anthem naprawiany. BioWare opowiada o zmianach
Na oficjalnej stronie BioWare pojawiły się nowe konkretne informacje nt. nowego, odświeżonego Anthema.
Anthem w wersji 2.0 może zadebiutować dopiero za parę lat, co nie spodobało się wielu odbiorcom - czy to tym, którzy grę odłożyli tuż po premierze na półkę i oczekują na jakieś większe zmiany, czy tym, którzy wciąż latają w swoich javelinach po fikcyjnym, pięknym świecie.
Jeden z deweloperów kanadyjskiego studia odpowiedzialnego za ową produkcję postanowił przerwać ciszę i wypowiedział się nt. najnowszych pomysłów testowanych obecnie w BioWare. Mowa tutaj m.in. o modyfikacjach naszych postaci, a także nowym drzewku umiejętności.
W nowym Anthemie gracze będą mogli zmieniać swoje wyposażenie w każdym momencie rozgrywki, a także tworzyć modyfikacje i artefakty, na które przeznaczono 11 slotów w ekwipunku. Szczególnie interesująco brzmi ten ostatni element, który został podzielony na kilka fragmentów supermocnej technologii, choć na razie nie ujawniono, jak będziemy je zdobywać. Dla każdego z javelinów przeznaczono inny wyróżniający go artefakt, pozwalający wyrządzić mu jeszcze więcej szkód na polu bitwy.
Co najważniejsze, Kanadyjczycy stworzyli nowe drzewko umiejętności oferujące wiele umiejętności pasywnych, jak i tych aktywowanych manualnie. Każda klasa postaci ma swoje własne drzewko umiejętności (Ranger może zostać kapitanem, żołnierzem albo łucznikiem), którego rozwinięcie wymaga punktów zdobywanych podczas starć z wrogami. Od podjętych przez nas decyzji będzie zależało, jaki styl rozgrywki obierzemy - decydując się na zostanie łucznikiem, uruchomi się kolejne drzewko umiejętności, tym razem skupione przede wszystkim na umiejętnościach stricte związanych z walką na odległość.
BioWare podziękowało za cierpliwość, konstruktywne rozmowy i zaangażowanie w tworzenie Anthema 2.0. Na razie nie wiadomo, kiedy odświeżona sieciówka ujrzy światło dzienne, więc nie pozostaje nic innego, jak czekać na kolejne oficjalne informacje od deweloperów.