Wiedźmin 3 na Xbox Series X bez ekranów wczytywania podczas szybkiej podróży
W przyszłym roku Wiedźmin 3: Dziki Gon otrzyma aktualizację dla nowej generacji, ale nawet bez tego wielka produkcja CD Projekt RED wykorzystuje możliwości Xboksa Series X. Geralt na next-genach może podróżować bez ekranów wczytywania.
CD Projekt RED zapowiedział przygotowanie aktualizacji, dzięki której Wiedźmin 3: Dziki Gon będzie działał i wyglądał lepiej na konsolach nowej generacji. Jak jednak wiemy, Xbox Series X nie potrzebuje aktualizacji, by poprawiać rozgrywkę w grach, czemu dokładniej możemy się przyjrzeć w przypadku trzeciej przygody Geralta.
Wiedźmin 3: Dziki Gon został pozbawiony ekranów wczytywania – wystarczy wybrać punkt na mapie, by bohater pojawił się w odpowiednim miejscu. Poniższy pokaz tej opcji dobitnie potwierdza, że Microsoft opracował niezwykle rozbudowaną wsteczną kompatybilność.
W rzeczywistości gra ładuje się tak szybko, że można odnieść wrażenie, jakby na ekranie pojawił się glitch – deweloperzy z CD Projekt RED, projektując trzeciego Wiedźmina, najpewniej nie spodziewali się, że na konsolach pojawi się tak szybkie wczytywanie. Poniżej możecie sprawdzić długi gameplay z Wiedźmina 3: Dziki Gon na Xboksie Series X.
Zgodnie z zapowiedziami, Xbox Series X wykorzystywać będzie moc podzespołów, by nawet bez aktualizacji ulepszać pozycje, czego naocznie możemy doświadczyć właśnie w przypadku trzeciego Wiedźmina. Już wcześniej pojawiły się materiały, które potwierdzały, że chociażby Rainbow Six Siege w jednym z trybów może działać w ponad 120 fps – i to przed zapowiedzianym patchem.
On #Xbox Series X, even without optimization, fast travel in The Witcher 3 is FAST. pic.twitter.com/mc4vEBjVd6
— XboxCore (@_XboxNews) November 2, 2020
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Wiedźmin 3: Dziki Gon.