Jurassic World Dominion. Zakończono pracę na planie nadchodzącej superprodukcji
Jurassic World Dominion zamknie długo rozkręcaną trylogię nowej sagi osadzonej w uniwersum Parku Jurajskiego. Pomimo początkowych problemów związanych z pandemią koronawirusa, udało się już zakończyć pracę na planie filmu.
Oryginalna trylogia Parku Jurajskiego odbiła się w całej kinematografii szerokim echem, dzięki czemu wiele pokoleń młodych widzów mogło zakochać się w dinozaurach i zamarzyć o odwiedzinach w prawdziwym parku pełnym tychże stworzeń.
Powrót przerażających gadów za sprawą trylogii Jurassic World na nowo rozbudził w nas miłość do prehistorii, tyranozaurów i innych groźnych raptorów, a co za tym idzie marka ponownie stała się żyłą złota dla swoich właścicieli. Po dwóch całkiem udanych odsłonach przyszła pora na zamknięcie kolejnego etapu w życiu dinozaurów, lecz pierwotne plany na premierę w 2021 roku pokrzyżowały wytwórni problemy związane z pandemią koronawirusa.
Reżyser Jurassic World: Dominion, Colin Trevorrow, z dumą ogłosił zakończenie prac na planie filmu, a więc możemy być już pewni, że nowa data premiery, jaką zaplanowano na 10 czerwca 2022 roku jest już niezagrożona i od tego dnia będziemy mogli na nowo cieszyć się masakrą wywołaną przez niesforne stworzenia.
Wrap on Jurassic World Dominion. All my gratitude to our extraordinary crew and cast. We made a family. pic.twitter.com/svD3yURmHw
— Colin Trevorrow (@colintrevorrow) November 7, 2020