Kolekcjonerki Cyberpunka 2077 trafiają do graczy. CD Projekt RED zareagował i wydał oświadczenie
Na tydzień przed premierą coraz więcej klientów odbiera Cyberpunka 2077, co zmusiło CD Projekt RED do zdecydowanych reakcji. Studio potwierdza kłopot i zakazuje publikacji materiałów oraz prowadzenia relacji. Obecnie trudno będzie się wystrzec licznych spoilerów, które na pewno zawitają w Sieci.
Na 10 grudnia zaplanowano premierę Cyberpunka 2077 – tym razem CD Projekt RED nie zamieści komunikatu na żółtym tle z przeprosinami oraz kolejnym przełożeniem debiutu. Co ciekawe, niektórzy sympatycy twórczości polskiego zespołu już odbierają edycje kolekcjonerskie. Jedna sieć sklepów, Best Buy, pomyliła datę premiery, dzięki czemu od wczoraj kolejni gracze niespodziewanie witają kuriera z okazałą paczką.
Wspominaliśmy wczoraj, że część społeczności, która zamierza poznać Night City na własną rękę, musi obecnie unikać wszelkich udostępnianych opisów fabuły czy materiałów, których z każdym dniem przybywa. Powyższe sytuacje im nie sprzyjają. CD Projekt RED zareagował, wydając oświadczenie dotyczące publikacji wideo oraz streamów – studio będzie usuwać z Internetu wszystkie filmy i dopiero od 9 grudnia zezwala na prezentację fragmentów rozgrywki.
Niestety, tylko kwestią czasu wydaje się pojawienie konkretnych informacji dotyczących przygody V. Polacy dotychczas nie zagłębiali się w szczegółach opracowanej historii, co jednak nie odstrasza graczy przed zamieszczaniem kolejnych streamów czy opisów gry.
Sprawdźcie komunikat wydany przez CD Projekt RED i zerknijcie na kilka zdjęć edycji kolekcjonerskiej.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Cyberpunk 2077.