Back 4 Blood wygląda niczym Left 4 Dead. Twórcy prezentują gameplay i zapraszają do testów
Jedną z niespodzianek The Game Awards było ujawnienie Back 4 Blood. Zamknięte testy gry odbędą się jeszcze w grudniu, więc deweloperzy korzystają z okazji, prezentują gameplay i zapraszają do zgłaszania chęci uczestnictwa w alfie. Fani Left 4 Dead muszą szczególnie uważnie przyjrzeć się propozycji.
Od lat czekamy na Left 4 Dead 3, ale jak wiadomo "Valve nie liczy do trzech", dlatego też Turtle Rock Studios wzięło sprawy w swoje ręce i po przyjętym bez większego entuzjazmu Evolve, zaprezentowało Back 4 Blood. Tytuł czerpie garściami z koncepcji IP wydawanego przez twórców Steam – maksymalnie czterech śmiałków zmierzy się z serią misji, podczas których będziemy walczyć z różnymi bestiami.
W Back 4 Blood gracze trafią do zniszczonego świata, którego mieszkańcy zostali zdziesiątkowani przez pasożyta zwanego Piekielną Larwą. Niemal cała ludzkość wymarła lub jest zarażona, a w trakcie rozgrywki wcielimy się w niedobitków zwanych Sprzątaczami – oni wierzą, że mogą pokonać bestię i odmienić losy planety.
Już podczas wspomnianej gali The Game Awards widzowie byli informowani o testach, jednak to najnowszy zwiastun bardziej przybliża wydarzenie – od 17 do 21 grudnia będzie trwać zamknięta alfa produkcji, która rozpocznie się prezentacją rozgrywki w formie live-streamu (19:00). Zainteresowani mogą wyrazić chęć uczestnictwa w testach – wystarczy wejść na stronę Warner Bros. i podać adres e-mail.