GTA 6 skupi się na fabule. GTA Online otrzyma kolejne DLC, ale sukces modułu nie zmieni formuły serii

Tarek Hamad, deweloper odpowiadający m.in. za GTA Online, oznajmił, że GTA 6 skupi się na opowiedzeniu historii. 

Parę dni temu do sieciowego modułu Grand Theft Auto V trafił darmowy dodatek, który umożliwił wirtualnym gangsterom z Los Santos wziąć udział w kolejnym napadzie zatytułowanym - Cayo Perico Heist. Jak wynika ze słów dewelopera zajmującego się popularnym trybem sieciowym, to nie pierwsze ani ostatnie rozszerzenie, które możemy przejść w pojedynkę.

Tarek Hamad odpowiedzialny za GTA Online zaznaczył, iż jego zespół już pewien czas temu zauważył prośby graczy sugerujących, że społeczność piątej odsłony kultowej marki chce wykonywać napady na banki samodzielnie, bez współpracowania z innymi osobami, a co za tym idzie, bez zmuszania dzielenia się łupem z innymi.

To coś, o czym myśleliśmy od dłuższego czasu dzięki uwagom społeczności. Szanujemy wieloosobowe grupy graczy, którzy chcą grać w trybie współpracy. Ale jednocześnie nadal chcemy zaoferować osobom lubiącym rozgrywkę "solo" ważne doświadczenia. 

Obie grupy graczy mają swoje zalety. Jeśli idziesz na napad sam, bierzesz całą forsę, łatwiej jest się skradać i zaplanować swoje działania. Z wieloma graczami możesz się rozdzielić i robić wiele rzeczy jednocześnie.

Sporo osób wciąż zastanawia się, czy przez ogromny sukces GTA Online Rockstar Games nie będzie przypadkiem zainteresowane wprowadzeniem drastycznych zmian w formule gangsterskiej serii, która za każdym razem skupiała się na opowiedzeniu interesującej kampanii fabularnej i zaoferowaniu interesujących interakcji z wykreowanym przez twórców światem.

Na to pytanie także odpowiedział Tarek Hamad - jedynie jednym słowem:

Absolutnie.

Wypowiedź dewelopera jasno daje nam do zrozumienia, że GTA 6 opowie kolejną historię gangstera, a może nawet i paru gangsterów, tak jak w przypadku piątej części serii.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Grand Theft Auto V.