Konami rozwiązało trzy studia produkcyjne, ale nie zamierza rezygnować z gier
Konami potwierdziło duże zmiany w swoich szeregach. Firma rozwiązała trzy studia odpowiedzialne za produkcje dużych produkcji, ale nie oznacza to, że Japończycy rezygnują z tworzenia gier.
Od lat czekamy na porządne części serii Metal Gear Solid oraz Silent Hill, ale trudno tak naprawdę powiedzieć, co dokładnie planuje Konami. Firma rozwiązała trzy studia odpowiedzialne za tworzenie gier, ale nie zamknęła działu.
Konami postanowiło połączyć swój dział produkcji cyfrowych w jedną, mniejszą grupę. W teorii na podobny pomysł wpadło Square Enix, które w 2019 roku zmniejszyło 11 zespołów do 4 formacji.
Konsolidacja biznesu ma pomóc w tworzeniu pozycji, które są najważniejszą siłą firmy – segment Konami Digital Entertainment wygenerował w ostatnich sześciu miesiącach aż 88,3 mld jenów (75% wszystkich dochodów).
Choć może to dziwnie wyglądać, to ruch Konami mogą pomóc w tworzeniu ciekawych gier, ponieważ przez pandemię inne działu korporacji są bardzo niestabilne, więc teraz firma chce w głównej mierze zająć się kreowaniem pozycji.
Konami tak naprawdę nie podało, dlaczego dokonało tak dużych zmian, ale pojawiają się plotki, według których firma nie chce już skupiać się głównie na pozycjach mobilnych, a centralizacja ruchów pozwoli ożywić zapomniane marki.
Warto przypomnieć, że w zeszłym roku pojawił się plotki o Metal Gear Solid Remake, a klasyczne odsłony serii trafił na GOG.