Streamer został zbanowany z Twitcha za rzekome grożenie 3-letniej córce podczas audycji: „złamię twój kark”
Twitch zerwał współpracę z kolejnym streamerem, który podczas audycji nie poradził sobie z porażką i jego widzowie mogli oglądać skandaliczną scenę. KillaMfCam próbuje ratować swoją karierę tłumacząc, że materiał został edytowany.
Każdy z nas wie, że gry potrafią wywoływać emocje, ale w pewnym momencie trzeba powiedzieć „stop”. KillaMfCam to kolejny streamer, który nie wytrzymał presji i podczas audycji miał wyżyć się na swojej 3-letniej córce.
Całą sytuację przedstawił Frizzable, który podczas rozgrywki w Escape From Tarkov wyeliminował z gry streamera o pseudonimie KillaMfCam. Przeciwnik automatycznie zablokował zwycięzcę pojedynku.
Frizzable chciał sprawdzić, jak KillaMfCam zareagował na śmierć, więc wszedł na jego audycję live-stream, ale nie spodziewał się, że zastanie taką sytuację. Streamer miał nie pogodzić się z porażką i zaczął krzyczeć na swoją 3-letnią córkę – w trakcie relacji padły zdania pokroju: „nienawidzę Cię”, „wy#%%dalaj z mojego pokoju”, „wynocha”, a nawet „złamie twój pier#%dolony kark”. W tle słychać płacz dziecka.
Frizzable postanowił nagłośnić sprawę, więc Twitch automatycznie zablokował streamera. KillaMfCam próbuję się bronić twierdząc, że materiał jest edytowany i tak naprawdę krzyczał na psa.
Twitch jednak widział oryginalny materiał (był on dostępny na koncie streamera) i możemy podejrzewać, że po jego analizie KillaMfCam został usunięty z platformy.
Mówi teraz, że edytowałem wideo, aby wyrwać się z kontekstu. To nie jest prawda. mój oryginalny post miał link do VOD, który miał PEŁNY kontekst. odkąd został zbanowany, a VOD usunięto, stara się sprawić, by wyglądało to tak, że zostało to źle zinterpretowane! to jest FAŁSZ!
KillaMfCam zapowiedział, że pozwie Frizzable za przygotowanie tego materiału i jego edycję, ale streamer jest pewny swego i opublikował cały materiał, na którym pokazuje scenę.