Uncharted 5 prawdopodobnie nie powstaje. Nolan North zdradza, że nic nie wie o żadnych pracach
Wygląda na to, że pojawiające się co jakiś czas plotki o potencjalnej kontynuacji Uncharted można odłożyć na bok - aktor wcielający się w Nathana Drake'a zdradził, że obecnie nic się nie dzieje.
Uncharted to prawdopodobnie jedna z głośniejszych serii gier w branży, jakie debiutowały w ostatnich latach. Wszystkie dotychczasowe odsłony cieszyły się naprawdę dobrym przyjęciem, więc nie może dziwić, że gracze cały czas wyczekują informacji o kontynuacji. A kolejne doniesienia sprawiają, że aż chce się w nie wierzyć. Przecież jeszcze miesiąc temu pojawiła się plotka, która mówiła o powstawaniu Uncharted 5.
Teraz jednak okazuje się, że prawdopodobnie wszystko to można schować między bajki, a oczekiwania na potencjalny sequel odłożyć na później. Nadzieje ukrócił nieco Nolan North, a więc aktor, który wciela się w Nathana Drake'a, głównego bohatera serii. Gdy jeden z fanów zadał pytanie o Uncharted 5, ten najpierw podszedł do sprawy z dystansem, a potem w zabawnym stylu zdradził, że nic o tym nie wie:
Wiesz co, mogę potwierdzić Uncharted 5 - nazywa się Uncharted 4, ponieważ Złota Otchłań była numerem pięć [Nolan prawdopodobnie się przejęzyczył i chodziło o "numer 4" - przyp. red.]. Jeśli robią Uncharted, to nic mi o tym nie wiadomo. A jeśli tak jest, ja rzeczywiście o tym nie wiem i mnie w tym nie ma, dojdzie do rękoczynów. Będziemy mieli problemy!
Cóż, wydaje się, że zamyka to wiele dróg, o których marzyli fani marki. Nie ma sensu sądzić, że Naughty Dog robi kolejną odsłonę bez angażu samego Northa, więc prawdopodobnie trzeba uzbroić się w cierpliwość - albo na dłuższy czas zapomnieć o przygodach Nathana, który przecież zaliczył naprawdę świetne zwieńczenie przy okazji wydanego w 2016 roku Uncharted 4: Kres Złodzieja.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Uncharted 4: Kres Złodzieja.