Control Ultimate Edition na XSS było problematyczne. Jeden z deweloperów Remedy wspomniał o trudnościach
Wygląda na to, że moc słabszego next-gena od Microsoftu sprawiała problemy twórcom z Remedy Entertainment, jeśli chodzi o dowiezienie usprawnionej wersji Control.
Control Ultimate Edition to bardzo udana ulepszona wersja hitowej produkcji od Remedy Entertainment, która podbiła serca wielu graczy. Projekt wyszedł naprawdę bardzo dobrze, a twórcom świetnie udało się przenieść przygodę Jesse na konsole nowej generacji - przynajmniej na PlayStation 5, z którego wrażenia opisałem w mojej recenzji (tę możecie przeczytać w tym miejscu).
W Internecie pojawiła się natomiast ciekawa rozmowa jednego z twórców gry z Remedy, którym jest Thomas Puha, z IGN. Deweloper poruszył tam temat związany z trudnościami, które narzucała konieczność tworzenia Control Ultimate Edition pod kątem różnych systemów. Jak sam wspomniał, największym problemem był Xbox Series S, ponieważ ze względu na swoje słabości, to on "dyktował", w jaki sposób wszystko może wyglądać:
Cóż, nie jest inaczej [z XSS - przyp. red.], niż w przypadku poprzednich generacji, gdzie system o najniższych specyfikacjach ostatecznie dyktował kilka rzeczy, które zamierzasz zrobić. I bardzo łatwo jest spytać, „dlaczego po prostu nie obniżysz rozdzielczości i jakości tekstur". To nie jest takie proste, może tak brzmi, kiedy to mówisz, ale każdy silnik jest zbudowany w inny sposób.
To zależy od tego, czy tworzysz silnik, który jest bardziej związany z GPU, czy z procesorem. Który obciążysz bardziej? Cóż, w pewnym sensie wpływamy na jedno i drugie, ponieważ mamy dużo fizyki oraz wiele efektów ray tracingu, ale to robi ogromną, ogromną różnicę - szczególnie w Series S. Dlatego znacznie trudniej jest zaprojektować starą grę, aby dobrze działała na kilku sprzętach.
Rozmówca zwrócił uwagę również na to, że choć zdają sobie teraz sprawę, jak wygląda tworzenie gier pod te systemy, wciąż będą musieli podejmować pewne kompromisy, których nie da się uniknąć, chcąc dostarczyć dobry produkt każdemu:
Teraz, gdy zajmujemy się tworzeniem kolejnych gier i wiemy, na jakich systemach wszystko musi działać, bierzemy to pod uwagę od pierwszego dnia i możemy zapewnić, że wszędzie dostarczymy jak najlepszych wrażeń. Doceniamy niższą barierę wejścia dla czerpania doświadczeń z nowej generacji, ale wiesz, im więcej masz sprzętu, tym więcej musisz podjąć kompromisów, gdy jesteś mniejszym studiem.
Bardzo łatwo można zauważyć, iż twórca nie jest największym fanem Xboksów Series S, które nieco ograniczają to, co chcą oddawać przy okazji next-genów. Zdaje sobie jednak sprawę z jego wartości i pozostaje mieć nadzieję, ze kompromisy nie okażą się zbyt bolesne.