God of War Ragnarok bez szans na premierę w 2021 roku? Jason Schreier wyśmiewa wiarę w niedaleki debiut gry
Jeśli ktoś wciąż wierzył, że nowa odsłona serii God of War zadebiutuje w tym roku, to Jason Schreier w bardzo wymowny sposób ukrócił wszelkie nadzieje.
to bez dwóch zdań jedna z najbardziej wyczekiwanych premier. Początkowo zaplanowano ją na 2021 roku, ale już w momencie zapowiedzi pojawiły się ogromne wątpliwości i mało kto wierzył, że do debiutu rzeczywiście dojdzie w najbliższych miesiącach. Co jednak ciekawe, wciąż nie dostaliśmy żadnej informacji o przesunięciu premiery (a przecież ostatnio to wręcz standard).
Jak się jednak okazuje, są ludzie, którzy wciąż mają nadzieję, że gra ujrzy światło dzienne w tym roku kalendarzowym. Cóż, jedna z takich osób bardzo szybko została sprowadzona na ziemię przez Jasona Schreiera - znanego dziennikarza związanego z branżą gier, autora książki "Krew, Pot i Piksele". Dyskusja miała miejsce pod informacją na profilu pisarza, w której poinformował o przesunięciu gry Rycerze Gotham.
Gdy zainteresowany napisał, że "przynajmniej God of War zadebiutuje w 2021 roku", Jason odpisał krótko, zwięźle i bardzo bezpośrednio - "lol". Dając wyraz temu, jak absurdalne są nadzieje jednego z fanów. Wygląda więc na to, że zdecydowanie ma co liczyć na premierę i obecnie pozostaje już tylko czekać na oficjalne stanowisko Sony, które wreszcie poinformuje o przesunięciu daty premiery na przyszły rok (prawdopodobnie).
Lol
— Jason Schreier (@jasonschreier) March 19, 2021
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do God of War: Ragnarok.