Wiedźmin potrzebuje nowej głównej bohaterki. Jodie Turner-Smith zrezygnowała z roli w Witcher: Blood Origin

Jodie Turner-Smith nie wcieli się w główną postać „The Witcher: Blood Origin”. Twórcy prequela wydarzeń z „Wiedźmina” muszą zdecydować się na wybór nowej aktorki, która będzie błyszczeć w sześcioodcinkowej opowieści.

Na początku roku potwierdzono interesującą wiadomość. Aktorka grająca między innymi w „Nightflyers” została zaangażowana do „The Witcher: Blood Origin”. Limitowany serial będzie przedstawiał wydarzenia związane z historią pierwszego wiedźmina.

Jodie Turner-Smith miała wcielić się w główną postać opowieści, czyli byłą strażniczkę królowej, która podążając za marzeniami, została wędrowną śpiewaczką, jednak pewne wydarzenia ponownie zmusiły ją do przystąpienia do walki. Ze względu na opóźnienie w rozpoczęciu prac nad produkcją, aktorka zrezygnowała z roli. Netflix potwierdził wiadomość:

„Ze względu na zmianę w harmonogramie produkcji The Witcher: Blood Origin, niestety Jodie Turner-Smith nie będzie już mogła kontynuować pracy nad rolą Éile”.

Nie wiadomo, kto zajmie miejsce Turner-Smith, choć wkrótce powinniśmy otrzymać wszelkie szczegóły. Zgodnie ze wstępnymi założeniami, prace na planie miały rozpocząć się w maju i trwać do września 2021 roku. Obecnie terminarz został zmodyfikowany.

Redakcja Redanian Intelligence wspomina, że Netflix może zdecydować się na duże zmiany dotyczące wszystkich produkcji spod szyldu „Wiedźmina”, choć aktualnie dziennikarze nie udzielają konkretnych informacji:

„Jak bardzo produkcja została opóźniona i dlaczego tak nagle, skoro wszystko wydawało się być na dobrej drodze i pod kontrolą? W tej chwili nie możemy zdradzić zbyt wiele, ale od miesięcy słyszymy plotki o możliwych znaczących zmianach dotyczących wszystkich produkcji "Wiedźmina", począwszy od Blood Origin, czy też później, przy okazji sezonu 3 [„Wiedźmina"- przyp. red.]".