Naughty Dog nadal nie może rozwijać 2 dużych gier jednocześnie. Studio stara się rozszerzyć działalność

Twórcy serii The Last of Us, Uncharted, Crash Bandicoot oraz Jak & Daxter to jeden z najlepszych zespołów w SIE Worldwide Studios, ale nawet tak doświadczona firma nie może pracować jednocześnie nad dwoma wielkimi projektami. Sytuację przybliżył Evan Wells.

W ostatnich dniach słyszeliśmy sporo na temat Naughty Dog, ponieważ twórcy mają pracować nad nowym Uncharted, sieciową produkcją (prawdopodobnie Frakcje do The Last of Us) oraz The Last of Us Remake. Jak się jednak okazuje – tylko jedna z tych gier będzie znajdować się w pełnej produkcji.

Taki wniosek możemy założyć wczytując się w słowa Evana Wellsa, czyli jednego z wiceprezesów Naughty Dog, który podczas podcastu Game Maker's Notebook potwierdził, że jego studio nie może jednocześnie pracować nad dwoma dużymi produkcjami.

Twórcy już podczas projektowania The Last of Us próbowali ciągnąć dwa projekty równocześnie, ale w pewien sposób zawiedli, ponieważ za każdym razem jedna gra otrzymuje wielkie wsparcie i pozostałe pozycje muszą zaczekać na swoją kolej:

„Próbowaliśmy naszego pierwszego dużego rozwoju wieloprojektowego z The Last of Us. Pod koniec prac nad Uncharted 2, Bruce Straley i Neil Druckmann odeszli, by zacząć projektować [TLOU], choć spędzili dobre, solidne trzy lub cztery miesiące pracując nad Jak and Daxter, zanim zdecydowali się odłożyć to na półkę i skupić się na czymś nowym”

„Podjęli się tego, a pomysł był taki, że zbudujemy wokół tego zespół i będziemy mieli dwie ekipy pracujące jednocześnie, ale po prostu nie udało nam się tego osiągnąć. Ilość pracy, jaka była potrzebna do ukończenia Uncharted 3 w tamtym czasie, odbierała zasoby The Last of Us i nigdy nie doszliśmy do punktu, w którym mieliśmy dwie pełne produkcje. Powiedziałbym, że nawet dzisiaj trochę nam do tego brakuje. Zdecydowanie mamy wiele projektów, ale tylko na jednym skupiamy lwią część uwagi w danym momencie”.

Evan Wells potwierdził, że nawet teraz Naughty Dog nie posiada dwóch projektów, nad którymi pracuje kilkaset osób jednocześnie. Twórcy zajmują się jedną grą, a jednocześnie posiadają „kilka, które są w fazie przedprodukcyjnej, a może właśnie wychodzą z fazy przedprodukcyjnej”, ale pozycje muszą zaczekać.

Wiceprezes podczas rozmowy podkreślił, że projekty rozwijane przez Naughty Dog są tak naprawdę wybierane przez samych deweloperów – twórcy nie mogliby pracować nad Uncharted 6 czy też Uncharted 7, ponieważ w pewnym momencie zespół nie mógłby zapewnić odpowiedniej kreatywności. To właśnie z tego powodu kierownictwo sprawdza zainteresowanie i dzięki niemu decyduje się na podjęcie kolejnych kroków.

Evan Wells wspomniał również, że od premiery The Last of Us 2 zaszły wielkie zmiany w Naughty Dog. Wielu deweloperów otrzymało awanse, zespół poszerzył kadrę kierowniczą, by więcej osób mogło zarządzać – dzięki temu twórcy mają skupiać się na swoich zespołach.

Możemy mieć również pewność, że Naughty Dog nie pracuje nad nowym Jak & Daxter – choć studio ciągle słyszy prośby fanów i nawet Wells chciałby rozwijać grę, to tytuł nie znajduje się w produkcji.