Prequel Wiedźmina wystartuje już niedługo. Znamy datę rozpoczęcia produkcji Witcher: Blood Origin
Wreszcie poznaliśmy datę rozpoczęcia produkcji wyczekiwanego prequela do Wiedźmina. I wygląda na to, że wszystko ruszy z kopyta już niedługo.
Na "Witcher: Blood Origin" czekają chyba wszyscy fani genialnego uniwersum, które wykreował swego czasu Andrzej Sapkowski. Ostatnio o produkcji było wyjątkowo głośno - i to nie za sprawą poszerzania obsady (dołączył przecież Laurence O'Fuarain), ale jej uszczuplania. Z listy aktorów trzeba było niestety wykreślić Jodie Turner-Smith, dla której terminy kręcenia okazały się kolidujące z innymi.
Wygląda jednak na to, ze wszystko powinno wrócić do normy. Pojawiły się bowiem informacje na temat tego, w jakim okresie będą miały miejsce zdjęcia do prequela. Wynika z nich, że produkcja na planie będzie trwała od lipca do listopada 2021 roku. Co ciekawe, faza przedprodukcji ma się rozpocząć już w przyszłym miesiącu! Jesteśmy więc coraz bliżej potencjalnej premiery.
Warto również zwrócić uwagę na to, że prace nad "Witcher: Blood Origin" mają spory wpływ na te, które będą miały miejsce w związku z trzecim sezonem przygód Geralta. Jak wynika z doniesień, które pojawiały się już jakiś czas temu, kolejna parta odcinków "Wiedźmina" ma być kręcona niedługo po skończeniu prequela. Oznacza to, że prawdopodobnie początek będzie miał miejsce jeszcze zimą tego roku. Jest na co czekać!
Należy oczywiście pamiętać, że przyszło nam funkcjonować w czasach, gdzie z dnia na dzień wszystko może ulec zmianie. Może okazać się, iż pandemia pokrzyżuje ambitne plany twórców - w przypadku drugiego sezonu "Wiedźmina" miało to miejsce przecież kilkukrotnie.