Gry za darmo od Epic Games kosztują miliony. Firma potwierdza ile płaci za rozdawanie produkcji
Batalia sądowa Epic Games z Apple przynosi kolejne ciekawe informacje. Poznaliśmy liczbę pobranych, darmowych gier z Epic Games Store i ile korporacja musiała zapłacić deweloperom, by móc zapewnić produkcje społeczności. Na liście pojawiają się nawet polskie tytuły.
Epic Games i Apple walczą w sądzie o lepszą przyszłość dla swoich firm, a gracze mogą zapoznawać się z kolejnymi odtajnionymi dokumentami. Rozprawa przedstawiła stosunek Sony do cross-playu, a nawet szef Epica potwierdził, że musi płacić Japończykom za dzielenie się graczami.
Najnowsze informacje ujawniają, że Epic Games w pierwszych dziewięciu miesiącach podczas akcji rozdawania gier najwięcej zapłacił wydawcy Batman: Arkham Asylum (1,5 mln dolarów), ale polskie 11 bit studios zarobiło dzięki promocji 450 tys. dolarów (za Moonlightera) i 250 tys. dolarów (za This War of Mine).
Want to know how much $ the devs of those 'free' Epic Games Store games got, & how many copies were grabbed? Here's the first 9 months to September 2019. 👀 pic.twitter.com/5hkLb1VEjj
— Simon Carless (@simoncarless) May 3, 2021
Bardzo dobry wynik osiągnęły także takie gry jak Subnautica, Mutant: Year Zero czy też Inside. Na grafice zobaczycie, jak dokładnie przekłada się liczba pobrań i ile Epic Games musiał zapłacić za każdego pozyskanego gracza.
Co ciekawe, Metro 2033 Redux zostało wrzucone do sklepu za darmo (grę pobrało ponad 4,5 mln graczy), ale wydawca nie zarobił na tym nawet 1 dolara. Bardzo możliwe, że było to związane z większą akcją i zaoferowaniem Metro Exodus wyłącznie na Epic Games Store.
Szkoda, że zestawienie nie prezentuje wyniku GTA 5 – jestem przekonany, że w tym wypadku Epic Games musiał zapłacić rekordową sumę, ale na pewno zyskał również największą liczbę graczy.