Film Borderlands nie będzie całkowicie połączony z grami. Teaser pokazuje Lilith graną przez Cate Blanchett
Prace na planie „Borderlands” trwają, więc możemy się spodziewać pierwszych materiałów z filmu. Już dzisiaj Jamie Lee Curtis opublikowała pierwszą fotkę prezentującą Lilith, ale nie możemy jeszcze mówić o pełnej prezentacji postaci. Jednocześnie potwierdzono pewne oddzielenie produkcji od gier Gearbox Software.
Lionsgate oraz Gearbox Software mogą wkrótce przedstawić pełną obsadę filmu „Borderlands”. Na dobry początek Jamie Lee Curtis opublikowała na Twitterze zdjęcie Lilith – w tej roli zobaczymy Cate Blanchett. Jest to wyłącznie teaser, ale łatwo można dostrzec, że aktorka otrzyma charakterystyczną fryzurę oraz pewnie wskoczy w znane ubranie.
Na wiadomość jednego z fanów wypowiedział się również Randy Pitchford, który potwierdził, że choć projekt jest powiązany z grami oferując między innymi znane postacie, to jednak filmy są „niezależne od kanonu” produkcji znanych z konsol oraz PC. Firma małymi krokami wspomina o „Borderlands Cinematic Universe”.
Some of us working on this are starting to refer to the realm of movie story as “within the Borderlands Cinematic Universe” (or BCU). It’s parallel and related to the videogames, with authentic characters and themes, but independent canon from the videogames. https://t.co/mHsDVoxrkZ
— Randy Pitchford (@DuvalMagic) June 1, 2021
Możemy śmiało podejrzewać, że choć w „Borderlands” zobaczymy wielu znanych bohaterów, to jednak scenarzyści filmu przedstawią zupełnie nową historię, która nie może być całkowicie powiązana z propozycjami Gearbox Software. Ma to oczywiście jak najbardziej sens, bo choć oba projekty (filmy/gry) będą korzystać z tego samego uniwersum, to jednak mogą w prosty sposób opowiadać niezależne historie.
