DualSense do PS5 z nietypową niedogodnością. Gracze potwierdzają błąd Sony

DualSense to wizytówka PS5, dzięki której Sony zapewnia część next-genowych wrażeń. Urządzenie ma jednak kilka mankamentów, a jednym z nich jest najprawdopodobniej wskaźnik baterii. Kolejni gracze donoszą o błędzie japońskiego przedsiębiorstwa.
DualSense otrzymuje pełne wsparcie w kolejnych produkcjach debiutujących na PlayStation 5, będąc od premiery nowej generacji jednym z niezaprzeczalnych atutów sprzętu Japończyków. Studia deweloperskie chętnie wykorzystują haptyczne wibracje oraz adaptacyjne triggery, by zapewnić jak najświeższe doświadczenia.
Wydaje się jednak możliwe, że twórcy z Sony mogli nie dopilnować wskaźnika baterii. W zeszłym miesiącu pojawiły się opinie graczy, którzy dostrzegli nietypowy kłopot – PS5 informuje o niskim poziomie baterii, gdy tak naprawdę akumulator został wyczerpany w około 50%.




Kolejni użytkownicy potwierdzają teorię, zgodnie z którą po pojawieniu się komunikatu o potrzebie naładowania DualSense, z urządzenia można korzystać jeszcze przez 3-5 godzin.
Sytuacja dzieje się w momencie, gdy pad do PlayStation 5 jest w pełni naładowany, lecz do czasu konkretnych testów wydajności powyższe opinie mają wyłącznie charakter domysłów. Następni klienci dostrzegają, że informacja wysyłana przez PS5 o potrzebie naładowania DualSense pojawia się zdecydowanie za szybko.
Spotkaliście się z tą niedogodnością?
Warto przypomnieć, że w czerwcu DualSense pojawi się na rynku w nowych kolorach, a japoński gigant doświadcza pierwszych problemów związanych z rzekomo wadliwą konstrukcją sprzętu.