Naughty Dog opracowuje grę multiplayer, która jest tak ambitna, jak tytuły dla pojedynczego gracza

Naughty Dog pokłada spore nadzieje w swoich najnowszym projekcie skupiającym się na rozgrywce między prawdziwymi graczami.

Gra wieloosobowa od Naughty Dog powstaje w amerykańskim zespole już od minimum kilku miesięcy. Do dzisiaj nie otrzymaliśmy jasnego potwierdzenia, czym ona tak naprawdę będzie i czy zostanie w jakiś sposób połączona z The Last of Us Part II, który - po przyjęciu trybu dla wielu graczy w pierwszym The Last of Us - aż się prosi o rzeczony moduł.

W najnowszych ogłoszeniach o pracę (poszukiwany jest m.in. projektant poziomów i projektant środowiska) w Naughty Dog oznajmiono, iż studio opracowuje po raz pierwszy w swoim życiu "samodzielną grę wieloosobową", która ma "wnieść ten sam poziom ambicji i jakości naszych charakterystycznych, opartych na fabule gier do tego wyjątkowego projektu dla wielu graczy". 

Nie pozostaje nic innego, jak cierpliwie oczekiwać na ujawnienie produkcji. Istnieje prawdopodobieństwo, że będą to "Frakcje" znane każdemu fanowi pierwszej części serii skupiającej się na opowiedzeniu historii Ellie i Joela.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Last of Us Part II.