Jim Ryan tłumaczy, że nie nienawidzi starszych gier. Szef PlayStation przyznaje się do złego doboru słów
Słowa Jima Ryana sprzed 4 lat wracają co jakiś czas jak bumerang, dając jego przeciwnikom wiele pożytku. Teraz CEO PlayStation postanowił odnieść się do sprawy.
Wywiady, których udziela Jim Ryan, CEO PlayStation, zazwyczaj pozwalają wyciągać jakieś konkretne wnioski - często z zupełnie różnych dziedzin. Jeszcze w kwietniu mogliśmy czytać, że "Sony ma zapewnić unikalne wrażenia z grania w chmurze", co rozbudziło nadzieje fanów. Kilka dni temu pojawił się natomiast wywiad o nieco innym wydźwięku, gdzie wspomniano choćby o sprawie z usunięciem Cyberpunka 2077 z PS Store.
Teraz natomiast pozwolił sobie na wyjaśnienie pewnych spraw. Być może pamiętacie głośny wywiad, który ukazał się w magazynie Time (jeśli nie, to przeczytacie go w tym miejscu), z którego wiele osób wywnioskowało, iż Jim Ryan nienawidzi starszych gier. Z racji, iż temat wypowiedzi cały czas powraca, CEO PlayStation postanowił się do niego odnieść i uciąć dalsze spekulacje:
Chodziło mi o to – oczywiście nie ująłem tego zbyt dobrze – jak świetnie wyglądała wersja na PS4 i jak daleko ewoluowała seria [w kontekście Gran Turismo - przyp. red.]. W żadnym wypadku nie starałem się okazywać braku szacunku dla naszych dokonań.
Kiedy tym razem Kazunori Yamauchi zaprezentuje kolejne Gran Turismo wraz z jego historią [...] Będę trzymać gębę na kłódkę!
Cóż, trzeba mu oddać, że potrafi przyznać się do tego, iż błędnie ujął to, co miał na myśli. W zawodzie o jego charakterze i będąc osobą tak publiczną, zdecydowanie trzeba ważyć swoje słowa, albowiem potem mogą się ciągnąć - nawet przez kolejne lata. Miejmy nadzieję, że tym razem Jimowi uda się raz na zawsze odkleić łatkę hejtera dawnych gier.
