Nowy Assassin's Creed jeszcze większy niż Assassin's Creed Valhalla? Jason Schreier o planach Ubisoftu
Nowy Assassin's Creed, który zadebiutuje prawdopodobnie w 2022 roku, może być jeszcze większy niż Assassin's Creed Valhalla.
Wciąż nie wiemy, jak będzie wyglądał nowy Assassin's Creed, ani jakie dokładnie tematy poruszy. Dużo mówi się w ostatnim czasie o osadzeniu gry w latach 1191-1199, a dokładniej podczas opowieści skupiającej się na losie Ryszarda Lwie Serce. Akcja w jakiś sposób miałaby zostać powiązana z III wyprawą krzyżową (1189–1192).
Przed prezentacją Ubisoftu, która ma odbyć się już dzisiaj o 21:00 czasu polskiego, Jason Schreier, rzadko mylący się dziennikarz, zdradził, że francuscy deweloperzy nie będą chcieli przeprowadzać rewolucji w formule serii i zaoferują coś, co swoim rozmiarem pobije nawet dla wielu rozległego (pod względem mapy) Assassin's Creed Valhalla. Cóż, dla mnie, czyli fana serii, nie brzmi to zbyt dobrze, bo nawet w moim odczuciu Anglia była ciut za duża.
Co więcej, nad nadchodzącym Assassin's Creed pieczę ma sprawować Ubisoft Sofia (co potwierdza wcześniejsze przecieki), czyli bułgarski oddział francuskiej korporacji, który jeszcze nigdy nie miał okazji dostarczyć na rynek tak ogromny projekt. Do tej pory opracowywał m.in. DLC do Immortals Fenyx Rising.
