Starfield pozwoli „szukać odpowiedzi” na nurtujące pytania. Todd Howard zdradza pierwsze szczegóły gry

Twórcy The Elder Scrolls oraz Fallouta zaprezentowali Starfield – tuż po pokazie kosmicznej pozycji opublikowany został artykuł z Toddem Howardem promujący nowe IP. Reżyser produkcji nie ukrywa, że tytuł korzysta ze znanych schematów, jednak poruszy wiele trudnych i intrygujących kwestii.

Starfield otworzył wczorajszą konferencję korporacji z Redmond, w trakcie której zobaczyliśmy nie tylko pierwszy zwiastun gry, ale również otrzymaliśmy konkretną datę premiery. Na dopracowanie pozycji pozostał ponad rok – ten czas będzie również intensywnym okresem dla Todda Howarda, który musi efektownie przedstawić nową markę.

Podczas wywiadu dla redakcji The Telegraph reżyser Starfield wspomniał o umiejscowieniu wydarzeń oraz grupie Constellation:

„Gra rozgrywa się około 300 lat w naszej przyszłości. A Constellation to taka ostatnia grupa badaczy kosmosu. To jak NASA spotyka Indiana Jonesa, który spotyka Ligę Niezwykłych Dżentelmenów, grupę ludzi, którzy wciąż szukają odpowiedzi”.

Constellation będzie tylko jedną z grup, a w trakcie poznawania opowieści natrafimy na różne frakcje, do których będziemy mogli dołączyć:

„W grze jest wiele frakcji, ale to główna, której staniesz się częścią. Jeśli chodzi o strukturę gry to trochę jak Skyrim, gdzie będziesz tym, kim chcesz być, a potem natrafiasz na różne frakcje, do których możesz dołączyć, i naprawdę wytyczyć swoją własną ścieżkę”.

Bethesda jeszcze nie chce zdradzać szczegółów dotyczących fabuły, ale historia w Starfield odniesie się do wielu pytań, które zadajemy sobie już teraz:

„W grze stawiamy kilka ważnych pytań - takich, które ludzie zadają, gdy patrzą w niebo, wiesz: 'Co tam jest?' Dlaczego tu jesteśmy? Jak się tu dostaliśmy?' I tak przechodzimy do nauki, dotykamy religii. Naprawdę lubię myśleć o tych wielkich pytaniach. Widzę je w innych [formach - przyp. red.] rozrywki i myślę, że mamy unikalny sposób przedstawienia tego [zagadnienia - przyp. red.] w grze takiej jak ta, gdzie może nie mamy wszystkich odpowiedzi, ale myślę, że dobrze skłaniamy ludzi do myślenia”.

Todd Howard odniósł się również do plotki, zgodnie z którą w Starfield ma pojawić się Tom Cruise – obecnie deweloperzy nie zatrudnili aktora do promocji gry.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Starfield.