Everwild zabrakło na E3. Po zmianach kadrowych tytuł został „całkowicie zrestartowany”
Pokaz Microsoftu był wypełniony wieloma intrygującymi produkcjami, jednak część graczy zauważyło brak jakichkolwiek doniesień dotyczących Everwild, czyli osadzonej w świecie fantasy nowej pozycji Rare. Co się dzieje z grą? Niektórzy informatorzy sugerują, że deweloperzy zaczynają „od zera”.
Po raz pierwszy Everwild zostało zaprezentowane w 2019 roku. Jak wiemy prace nad pozycją Rare trwały już wtedy kilka lat, gdyż deweloperzy po przyjęciu pewnego stylu artystycznego oraz muzyki, mieli nieco trudności w obraniu konkretnego kierunku rozwoju.
Okazuje się, że Everwild nie wzbogaciło pokazu Xbox & Bethesda Games Showcase z ważnego powodu - projekt gry został w zasadzie „rozpoczęty od nowa”, co najpewniej oznacza, że do debiutu minie prawdopodobnie jeszcze kilka lat.
Zgodnie z informacjami uzyskanymi przed redakcję VGC spory wpływ na stan gry miało zeszłoroczne odejście dyrektora kreatywnego Simona Woodroffe’a. Do zespołu kreującego pozycję dołączył jednak Gregg Mayles, czyli jeden z najbardziej doświadczonych i utalentowanych deweloperów studia, który od 1989 roku kierował pracami projektowymi przy największych hitach Rare, takich jak między innymi Banjo-Kazooie, Viva Pinata czy Sea of Thieves.
Już jakiś czas temu Louise O’Connor, producentka wykonawcza Everwild, odniosła się do braku informacji o grze. Jak zostało podkreślone, ekipa nieustannie ciężko pracuje, by zaoferować swoją wizję i ożywić magię natury dla graczy na całym świecie.
„Częściowo powodem, dla którego nie mówiliśmy zbyt wiele o Everwild jest to, że wciąż doświadczamy wiele z tych rzeczy. Wciąż bawimy się pomysłami na rozgrywkę. Będziemy mieli wiele do powiedzenia na ten temat w przyszłości, ale... mamy pomysł, który nas naprawdę zafascynował i myślimy, że jest w nim coś wyjątkowego. Mamy zespół ludzi, którzy budzą się każdego ranka z pragnieniem zrobienia tej gry, którą naprawdę, naprawdę się pasjonują”
Zespół deweloperów jest obecnie „pozytywnie nastawiony” na premierę w 2024 roku. W zeszłym roku Rare określało Everwild jako przygodówkę z perspektywy trzeciej osoby, w której będą „elementy gry w boga”. Brak mechanik dotyczących walki miał doprowadzić do pewnej blokady projektu.
W tej sytuacji możemy podejrzewać, że Everwild trafi już wyłącznie na Xboksy Series X|S i PC.
