Na Steam Deck zagramy w gry z Xbox Game Pass. Cena konsoli była „kluczowa” i „bolesna”
Valve nie zamierza zamykać Steam Decka na zachcianki użytkowników i po zainstalowaniu na urządzeniu Windowsa otrzymamy dostęp do wielu zewnętrznych platform. Sprzęt potencjalnie możemy zamienić w maszynkę do Xbox Game Passa lub darmowych gier z Epic Games Store.
Valve postarało się o sporą niespodziankę, zapowiadając Steam Deck. Przenośny sprzęt trafi do graczy jeszcze w grudniu – i od początku będzie wykorzystywać niestandardowy SteamOS, jednak producent nie widzi przeszkód, by zainstalować na urządzeniu Windowsa i tym samym otworzyć je na inne platformy.
„Steam Deck jest komputerem PC, więc można zainstalować oprogramowanie i systemy operacyjne innych firm”.
Redakcja IGN jako pierwsza na świecie mogła sprawdzić możliwości Steam Decka i w trakcie rozmowy z przedstawicielami przedsiębiorstwa potwierdziła, że na Steam Decku uruchomimy Epic Games Store. Nie brakuje jednak spekulacji, że znacznie ciekawszą opcją okaże się skorzystanie z Xbox Game Passa – w rezultacie moglibyśmy stworzyć urządzenie pokroju „przenośnego Xboksa”. Pamiętajmy jednak, że do czasu premiery w kwestii instalacji Windowsa pozostaje wiele niewiadomych, które odnoszą się chociażby do pełnego wsparcia sterowników czy pełnej optymalizacji urządzenia przenośnego. Możemy się spodziewać, że wszelkie wątpliwości zostaną rozwiane tuż przed grudniowym debiutem.
Przenośny PC będzie charakteryzował się czystą mocą na poziomie 1,6 teraflopów, co stanowi nieco więcej niż w Xboksie One S (1,4 teraflopa) i mniej od PlayStation 4 (1,8 teraflopa), ale należy uwzględnić, że sprzęt korzysta z nowoczesnego RDNA 2, więc trudno bezpośrednio porównywać przedstawione konsole.
O Steam Decku opowiedział Gabe Newell, który podkreślił, że zaproponowanie urządzenia w satysfakcjonującej cenie było niezwykle wymagające i "bolesne", a twórcy podeszli do tematu "bardzo agresywnie". Nowa platforma ma jednak zwracać uwagę graczy ze względu na swoje możliwości, jakość i high-endowy status.