Super Mario Bros. kolejny raz pobiło rekord. Tym razem gra sprzedana została za 2 miliony dolarów
To, do czego ostatnio dochodzi na aukcjach z kultowymi grami, przerasta chyba wszelkie logiczne przewidywania - rekord goni rekord.
Ostatnie miesiące to prawdziwe szaleństwo, jeśli chodzi o sprzedaż świetnie zachowanych, oryginalnych wersji gier w pudełkach sprzed dekad. Miesiąc temu pisałem przecież o The Legend of Zelda z 1987 roku, która pobiła rekord. Chwilę później został on wręcz podwojony przy okazji sprzedaży Super Mario 64. I wtedy już czułem, że wynik ten nie utrzyma się długo (o czym napisałem w zestawieniu najdroższych egzemplarzy).
Jak się okazuje, moje przypuszczenia nie były wcale przesadzone. W nocy, na łamach New York Times, pojawił się artykuł, w którym mogliśmy przeczytać o ponownym pobiciu rekordu, jeśli chodzi o najdroższą grę. Choć wynik wspomnianego Super Mario 64, który wynosił 1.56 miliona dolarów, robił wrażenie, to nowy jeszcze mocniej działa na wyobraźnię. Zresztą, nie ma sensu owijać w bawełnę.
W nocy sprzedano grę Super Mario Bros. na konsolę NES za 2 miliony dolarów. Tytuł jest oczywiście fabrycznie zapakowany i stanowi część limitowanego nakładu. Nie jest to jednak główny aspekt, dla którego ludzie są w stanie wydawać pieniądze - jak się okazuje, patrzą na to, jak na inwestycję. I liczą, że już za kilka lat przyniesie im to konkretne zyski. Szalone czasy, ale jest w tym coś zabawnego.