Abandoned to „wielkie oszustwo”? Gracze ostrzegają przed studiem i przedstawiają jego działania
Autorzy Abandoned nadal nie zaprezentowali gry i ponownie przeprosili społeczność wyczekującą na prezentację. Część graczy zaczyna jednak wątpić, czy kiedykolwiek zobaczymy produkcję. Zespół od lat zapowiada tytuł, który jest bliźniaczo podobny do tajemniczego horroru zmierzającego na PS5.
W tym tygodniu miała odbyć się prezentacja Abandoned, jednak Blue Box Game Studios niemal na ostatniej prostej nie pokazało pozycji. W nocy deweloperzy ponownie przekazali wiadomość do społeczności, tłumacząc, że natrafili na „wiele problemów z silnikiem, które pojawiły się w ostatniej chwili po wykryciu graficznego glitcha”. Studio podkreśla, że większość testów została już zakończona, lecz proszą o odrobinę cierpliwości.
Już od pierwszej zapowiedzi Abandoned wzbudza spore emocje, dlatego gracze przeprowadzają małe śledztwa i sprawdzają poprzednie projekty ekipy. TicTacPaul odkrył, że Blue Box Games już w 2015 roku próbowało na Kickstarterze zdobyć środki na grę zatytułowaną „Rewind: Voices of the Past”, której pierwszy rozdział miał nazywać się „Abandoned”. Akcja została przerwana po tym, jak tajemniczy inwestor zdecydował się na finansowanie rozwoju.
Deweloperzy obiecywali „grywalny teaser dla wersji prototypowej”, którego opis nieco przypomina znaną aplikację na PS5. Co ciekawe, już w marcu 2015 roku natrafiono na „techniczne problemy”, przez które trzeba było przełożyć premierę „grywalnego zwiastuna”.
Doświadczenie było promowane następującymi słowami:
„Krótka wersja prototypowa Rewind, w której chcemy dać wam przedsmak tego, czym jest Rewind. Grywalny zwiastun jest ograniczonym doświadczeniem bez emocjonalnych, dramatycznych i filmowych elementów. Jest to bardziej jak teaser, aby rozgrzać was przed Rewind”.
We wrześniu 2015 roku gra została anulowana, a Blue Box Games rozpoczęło promocję dwóch następnych horrorów – The Lost Tape oraz The Haunting. Pierwszy tytuł był w zasadzie rozwinięciem Rewind, z aspiracjami na bycie grą AAA, natomiast druga pozycja miała wiele wspólnego z japońską serią Fatal Frame.
The Haunting zostało przemianowane na The Haunting: Blood Water Curse, a produkcją zajmuje się teraz inne studio CreateQ Interactive – warto jednak zauważyć, że na PlayStation Store Blue Box Games nadal jest wskazywane jako wydawca. Gracz TicTacPaul szukał śladu tego zespołu, jednak odnalazł firmę handlową o podobnie brzmiącej nazwie, która ma siedzibę w Holandii. Najwyraźniej przedsiębiorstwo musiało otrzymywać wiele pytań dotyczących gry, bowiem na ich witrynie widnieje adnotacja:
„Nie jesteśmy związani z CreateQ Interactive, Blue Box Game Studios, Kojimą, grą The Haunting i Silent Hills”.
W międzyczasie Blue Box Games wydało mobilną pozycję The Whisperer: A Paranormal Investigation Game, która została już usunięta z cyfrowych sklepów, lecz jej koncepcja przypominała tajemnicze The Haunting. Co więcej, studio miało także stworzyć mobilnego jRPG-a Tales of the Six Swords, który został skasowany z App Store – w 2019 roku deweloperzy informowali, że podjęli taką decyzję, by „zapobiec problemom z nową wersją”.
Gracze spekulują, że Rewind przerodziło się w The Lost Tape, które prawdopodobnie zostało obecnie zmienione w Abandoned, co w zasadzie pokrywa się z informacjami przedstawionymi przez założyciela studia. Hasan Kahraman wspominał w jednym z wywiadów, że „koncepcja była wiele razy zmieniana”, a pierwotna wersja powstawała już w 2017 roku.
Jak wiemy Sony zaangażowało się w promocję gry dzięki pierwszej akcji na Kickstarterze dla Rewind, jednak obserwatorzy ostrzegają, że Blue Box Games mogą okazać się oszustami, którzy od lat próbują bez skutku stworzyć jedną grę.