Xbox TGS Showcase 2021 bez wielkich bomb. Microsoft studzi oczekiwania
W trakcie Tokyo Game Show nie zobaczymy wielkich zapowiedzi przygotowanych z myślą o graczach z całego świata. Amerykański gigant postanowił w pewien sposób sprostować wczorajszą wiadomość i określił plany dotyczące konferencji.
Wczoraj Microsoft zapowiedział 50-minutowe wystąpienie podczas Tokyo Game Show 2021. Choć wspomniano o „ekscytujących zapowiedziach”, wiele na to wskazuje, że wystąpienie nie będzie przeładowane mocnymi wiadomościami, jakie usatysfakcjonowałyby społeczność Xboksa z całego globu.
Kwestię imprezy skomentował Aaron Greenberg, który potwierdził, że amerykańskie przedsiębiorstwo ma kilka informacji, jednak są one skierowane głównie do graczy z Japonii i Azji. Oglądający pokaz nie powinni oczekiwać „większych rewelacji i ogłoszeń”, gdyż w najbliższym czasie studia Microsoftu skupiają się na zapowiedzianych grach, które zadebiutują w październiku, listopadzie i grudniu.
Już w poprzedniej wiadomości zastanawialiśmy się, jakie atrakcje mogą przygotować Amerykanie, tymczasem szef marketingu Xboksa konsekwentnie i po raz kolejny studzi oczekiwania. W przeszłości zdarzały się zapowiedzi show, jakie zostały opacznie zrozumiane, a byliśmy świadkami mniej rozbudowanych pokazów, które powodowały, że entuzjaści marki krytykowali włodarzy korporacji za rzucanie słów na wiatr.