Take-Two pozywa twórców ulepszonych wersji GTA 3 i GTA Vice City. Fani zmierzą się z gigantem w sądzie
Take-Two i Rockstar jeszcze nie odnieśli się do licznych plotek oraz spekulacji dotyczących GTA Remastered Trilogy, jednak powoli zajmują się problemem konkurencji. Twórcy modyfikacji re3 i reVC nie chcieli usunąć swoich prac, więc zmierzą się z gigantem w sądzie. Doświadczenie może przynieść kosztowne konsekwencje.
Część obserwatorów branży czeka na oficjalną zapowiedź GTA Remastered Trilogy, czyli zestawu trzech gier, który jak wskazuje kilka redakcji, został przygotowany przez Rockstar Dundee. Mimo braku wiadomości ze strony wydawcy, Take-Two stara się wyeliminować "możliwą konkurencję", wysyłając do autorów zmodyfikowanych wersji, takich produkcji jak chociażby GTA 3, prośby o usunięcie projektów. Fani ulepszali pozycje, pracowali nad rozbudowanymi modyfikacjami, tymczasem lata pracy miałyby trafić do kosza.
Autorzy re3 i reVC (tak nazywają się odpicowane wersje GTA 3 i GTA Vice City) nie zamierzają porzucić projektu i przeciwstawili się gigantowi. Ich propozycje powróciły na GitHuba, jednak Take-Two nie daje za wygraną i zamierza rozstrzygnąć spór w sądzie.
Trzeba podkreślić, że zarówno re3 jak i reVC nie są prostymi modyfikacjami, gdyż sympatycy marki wykorzystali inżynierię wsteczną, by znacząco rozbudować GTA 3 i GTA Vice City. Dzięki temu gracze skorzystali z wielu ulepszeń, a wprowadzone rozwiązania przyczyniły się do korzystniejszego działania tytułów na najnowszych systemach.
Możemy przypuszczać, że włodarze Take-Two uważają usprawnione produkcje za swego rodzaju zagrożenie dla popularności GTA Remastered Trilogy, bądź kontynuują zdecydowane działania wobec autorów modyfikacji - o pierwszych wiadomościach informujących o naruszeniu praw autorskich pisaliśmy już w lipcu.