eFootball na pierwszej oficjalnej rozgrywce. Gracze miażdżą produkcję: „To krok wstecz w stosunku do PES 2018”
Zaprezentowano pierwsze mecze z eFootball, ale fani PES-a oczekiwali czegoś znacznie lepszego. Gra nie wygląda najlepiej, a dodatkowo pokraczne animacje już teraz pokazują, że nowy silnik może sprawić sporo problemów.
Konami w zeszłym tygodniu przedstawiło szczegóły premiery „następny PES-a”, ale ujawnione informacje potwierdziły obawy – w dniu premiery otrzymamy po prostu demo. Następnie gra otrzyma aktualizacje z nowymi trybami, a niektórą zawartość kupimy w ramach płatnych paczek.
Twórcy wcześniej prezentowali kilka ujęć z produkcji, jednak dotychczas były to wyreżyserowane scenki, które nie pokazywały standardowego spotkania. Teraz jednak możemy sprawdzić czysty gameplay i film potwierdza, że nowy silnik ma sporo problemów.
Społeczność Pro Evolution Soccer dosłownie wyśmiewa propozycję Japończyków twierdząc, że rozgrywka wygląda znacznie gorzej od poprzednich odsłon serii. W dodatku nawet teraz (w miesiącu premiery) łatwo można dostrzec błędne animacje, dziwnie wyglądającą trawę i nienaturalne zderzenia, które będą mocno wpływać na rozgrywkę.
„Mówią, że to zupełnie nowa gra, ale to dokładnie te same cutscenki, które mieliśmy od PES 2014?”
„Animacje wydają się... krokiem wstecz w stosunku do PES 2018? Szczerze mówiąc będę musiał sam zagrać, ale jak na razie: wielkie meh".
„Wyciekły materiały z #eFootball czy nie, to jest absolutny syf. Ostateczny gwóźdź do trumny. Łyżwiarstwo graczy, straszna fizyka piłki, prędkość off-the-chain + produkcja jest słaba graficznie. To w sercu gra mobilna”
Sytuacja jest o tyle zaskakująca, że gameplay w wielu miejscach dosłownie staje i spadki animacji mogą być poważnym problemem. Warto zwrócić uwagę, że obserwujemy tutaj rozgrywkę z PS5.