Cena Wii U będzie "pozytywnym zaskoczeniem"
Podczas E3 nie poznaliśmy wprawdzie ceny nowej stacjonarnej konsoli Nintendo, ale Reggie Fils-Aime twierdzi, że nie wbije ona nas w ziemię, gdy już zostanie ogłoszona.
Podczas E3 nie poznaliśmy wprawdzie ceny nowej stacjonarnej konsoli Nintendo, ale Reggie Fils-Aime twierdzi, że nie wbije ona nas w ziemię, gdy już zostanie ogłoszona.
W wywiadzie dla IGN zapewnił, że Wii U powstaje jako konsola dla szerokich mas w związku z czym będzie wyceniona z zachowaniem wszelkich proporcji. Wzorem ma być Wii, którego cena była dla odbiorców na tyle rozsądna, że utrzymywała się przez kilka lat na tym samym poziomie. "Myślę, że ludzie będą pozytywnie zaskoczeni", skonkludował tę kwestię.
Reggie zaprzeczył również, jakoby Nintendo miało w przyszłości reagować na kroki podejmowane przez Sony i Microsoft. "Nie patrzymy na to co robią inni. My zadajemy sobie pytania: co będzie dawało rozrywkę? co będzie wyjątkowe? co będzie inne? I to nas napędza."
Szef amerykańskiego Nintendo wyraził pogląd, że Wii U będzie w stanie zapewnić szeroki wachlarz doznań, tj. i gry Nintendo, i gry od developerów 3rd party. "Od fanowskiej społeczności słyszę 'chcę Mario', 'chcę Zeldę', 'chcę najlepsze gry 3rd party'. To mamy zamiar graczom dostarczyć."
