Gas Station Simulator wielkim sukcesem. Koszty produkcji zwróciły się w 90 minut
Deweloperzy z krakowskiego DRAGO entertainment mogą świętować. Gas Station Simulator został bardzo ciepło przyjęty na Steam – wystarczyło zaledwie 90 minut, by można było ogłosić całkowity zwrot kosztów produkcji. Na platformie Valve pozycja znajduje się na liście najchętniej kupowanych gier.
Wczoraj odbyła się premiera Gas Station Simulator i choć gra nie może pochwalić się wieloma przedpremierowymi recenzjami w mediach, to krakowskie studio na pewno nie narzeka na brak zainteresowania. Debiut symulatora stacji paliw odbył się o godzinie 19:00, natomiast już o 20:30 wszystkie koszty produkcji się zwróciły. Deweloperzy w 90 minut zarobili 450 000 zł:
„Efekty premiery przerosły nasze oczekiwania. Projekt w ciągu niespełna 10 minut znalazł się na 4 pozycji Global Top Bestsellers, aby w szybkim tempie przejść na pozycje nr 1. Znaleźliśmy się powyżej Deathloop, którego produkcja kosztowała ok 100mln USD. Jesteśmy na pierwszej pozycji również w kategorii New and Trending, czy Top Sellers. Peak graczy w okolicach niespełna 6 tys. To był piękny wieczór, ale zdecydowanie podchodzimy do tego na spokojnie. Dzień premiery niesamowicie ważny, ale jeszcze dużo do zrobienia przed nami” - komentuje Joanna Tynor, prezes zarządu DRAGO entertainment.
To ogromny sukces pozycji, która nie mogła liczyć na rozbudowaną promocję. Nie ulega jednak wątpliwości, że przyjęcie ciekawej koncepcji stało się wabikiem dla wielu odbiorców. Obecnie symulator posiada już 219 recenzji na Steam, które są „bardzo pozytywne” (88% użytkowników platformy zachęca do tytułu).
W najlepszym momencie Gas Station Simulator sprawdzało jednocześnie ponad 5619 graczy, co więcej, warto zwrócić uwagę, że tytuł DRAGO entertainment wciąż znajduje się na liście wschodzących nowości (1 miejsce) oraz bestsellerów Steam (2 lokata).
Krakowskie studio podpisało również umowę z MD Games, na mocy której Gas Station Simulator trafi na konsole, a premiera jest przewidziana na 2022 rok. To jednak nie koniec planów zespołu – oprócz rozwijania obecnej produkcji, twórcy zapowiedzieli przygotowanie następnych gier utrzymanych w podobnej konwencji niczym „małe Las Vegas, które powstało pośrodku niczego”.
