GoW: Judgment sprawi, że się spocimy

Cliff Bleszinski doszedł do wniosku, iż gry stały się zbyt łatwe i chce podnieść poziom trudności w Gears of War: Judgment. Cliffy, this is madness... Madness?
Cliff Bleszinski doszedł do wniosku, iż gry stały się zbyt łatwe i chce podnieść poziom trudności w Gears of War: Judgment. Cliffy, this is madness... Madness?





"Gry stały się zbyt liniowe i proste, więc to tak jakby jeden quick-time-event za drugim." - twierdzi Bleszinski.
"Im więcej gram w takie gry, tym bardziej chcę wrócić do interakcji systemu z systemem. Kiedy to ostatnimi czasy gra rzucała Ci wyzwanie, wymagała czegoś od Ciebie, prawda?"
Cliff uważa,że takie gry jak Demon's Souls i Dark Souls to produkcje, które są naprawdę trudne.
"Podstawowy poziom trudności wciąż będzie podstawowym. Jest po to, aby zobaczyć grafikę w grze i nie zginąć. Jednak każdy inny będzie trudny i zginiesz. Jeżeli nasza gra nie sprawi że zaczniesz się pocić, to znaczy że źle wykonaliśy pracę."
Cliff ma nadzieję, że co-op w Gears of War: Judgment rzuci graczom wyzwanie i zjednoczy ich. Dzięki temu mamy odnieść unikalne doświadczenia i opracowywać różne strategie współpracy. Będzie to o wiele przyjemniejsze i ciekawsze doznanie, niż szybkie przebrnięcie przez grę na podstawowym poziomie trudności.
Gears of War: Judgment będzie prequelem serii, w którym główne role zagraja dwoje bohaterów pobocznych z poprzednich części - Augustus Cole oraz Damon Baird. Czekam z niecierpliwością na premierę i osobiście uważam, że Trybiki Wojny na hardcore to niesamowite doznanie i dopiero grając na najwyższym poziomie trudności, jesteśmy w stanie całkowicie docenić grę. Bleszinski dobrze mówi, polać mu...