The Game Awards 2021 zaprezentuje około 40-50 gier. Gracze zobaczą prawdziwie next-genowe tytuły
The Game Awards 2021 zapowiada się na wyjątkową imprezę. Na początku przyszłego miesiąca zobaczymy wiele mocnych gier zmierzających na rynek i w trakcie wydarzenia zostanie zaprezentowanych wiele produkcji, które zadebiutują w 2022 lub nawet dopiero w 2023 roku. Geoff Keighley chce pokazać, że najlepsze dopiero przed nami.
The Game Awards 2021 odbędzie się w nocy z 9 na 10 grudnia i widzowie mają szykować się na „największy line-upu światowych premier i zapowiedzi” w historii wydarzenia. Geoff Keighley zadba o orkiestrę, zaprosi wielu sławnych gości, ale organizator podkreśla – najważniejsze są gry.
„Wiecie, fajnie jest mieć celebrytów, fajnie jest mieć muzykę, ale myślę, że skupienie się na grach jest naprawdę ważne. Szczególnie w tym roku, będzie dużo treści na 2022 i 2023 rok, które będą naszym największym zestawem światowych premier i zapowiedzi”.
Jak wiadomo na The Game Awards od pierwszej edycji możemy liczyć na „World Premiere”, czyli prezentacje zupełnie nowych gier i tym razem Geoff Keighley ma zapewnić sporo takich tytułów.
Na samej imprezie pojawi się około 40-50 produkcji, ale możemy oczywiście spodziewać się, że część gier zostanie tylko pokazane na zestawieniach. Organizator jednak podkreśla – na The Game Awards zobaczymy, że to dopiero początek PlayStation 5 i Xboksów Series X|S.
„Wciąż mam wrażenie, że tylko dotknęliśmy powierzchni tego, co mogą nam zaprezentować PlayStation 5 i Xbox Series X, więc sądzę, że zobaczycie na pokazie kilka rzeczy, które są naprawdę dość oszałamiające. Zobaczymy materiały z gier, które przypomną ludziom, że najlepsze w tej branży dopiero przed nami”.