Strajk w Activision-Blizzard. Twórcy domagają się zwolnienia Bobby'ego Koticka, a Dan Bunting odszedł z firmy
Szef Activision-Blizzard zmierzy się z dużym problemem. Według najnowszego raportu, Bobby Kotick miał doskonale wiedzieć o molestowaniach w Blizzardzie, ale nie ujawniał tych informacji zarządowi. Pracownicy korporacji rozpoczęli strajk.
Powraca temat problemów wewnętrznych Blizzarda. Dziennikarze The Wall Street Journal opracowali szczegółowy raport, według którego szef Activision-Blizzard doskonale wiedział o problemach studia odpowiedzialnego za takie marki jak Warcraft i World of Warcraft.
Redaktorzy dotarli do bardzo szczegółowych informacji – nawet Jen Oneal, która po problemach Blizzarda zajęła się naprawą studia, wcześniej doświadczała molestowania i była gorzej opłacana od swojego „męskiego odpowiednika” Mike'a Ybarry. Trzeba podkreślić, że Oneal i Ybarra przez trzy miesiące wspólnie przewodzili Blizzardem, ale Jen zdecydowała się odejść.
The Wall Street Journal uważa, że Bobby Kotick doskonale wiedział o wielu nadużyciach w Blizzardzie – w tym oskarżeń o gwałt, które zostały bezpośrednio przedstawione szefowi korporacji. On jednak nie zdecydował się przedstawić informacji zarządowi.
Problemy korporacji sięgają jednak dalej. Dziennikarze przedstawiają zaskakujące szczegóły – Dan Bunting, jeden z szefów Treyarch, był w 2017 roku oskarżony o molestowanie i choć HR zalecało zwolnić dewelopera, ten utrzymał swoje stanowisko. Po dzisiejszych informacjach, twórca opuścił studio.
Javier Panameno, kierownik Sledgehammer Games, również został oskarżony o gwałt przez pracownicę oraz molestowanie drugiej kobiety – firma w tym wypadku zdecydowała się zwolnić dewelopera. Inaczej sytuacja wyglądała w przypadku Eduarda Roericha ze Sledgehammer Games, który po oskarżeniu o molestowanie został przeniesiony na inne stanowisko w Activision i dopiero później zwolniony – po „osobnym incydencie”.
Po opublikowaniu raportu, Bobby Kotick wydał oświadczenie, w którym zaznaczył, że tekst jest „niedokładny i wprowadzający w błąd”
Na wiadomość zareagowali pracownicy Activision-Blizzard, którzy rozpoczęli strajk i domagają się zwolnienia prezesa:
„Ustanowiliśmy własną politykę zero tolerancji. Nie zostaniemy uciszeni, dopóki Bobby Kotick nie zostanie zastąpiony na stanowisku dyrektora generalnego i nadal podtrzymujemy nasze pierwotne żądanie weryfikacji [firmy] przez stronę trzecią wybraną przez pracowników. Dziś organizujemy strajk. Zapraszamy do przyłączenia się do nas”.