NERF: Legends na zwiastunie premierowym. Sieciowy shooter zapowiada się naprawdę dobrze
Sieciowe strzelaniny wciąż cieszą się niesłabnącą popularnością, co pokazują wysokie wyniki Call of Duty, Battlefielda oraz nachodzącego Halo: Infinite. Co jakiś czas jednak wychodzą nieco mniejsze, a równie ciekawe projekty jak NERF: Legends.
Deweloperzy z Fun Labs pracowali w pocie czoła, aby przygotować ciekawą, unikatową i naprawdę dobrze zrealizowaną grę opartą na popularnych zabawkach z serii Nerf - plastikowe pistolety robią furorę zarówno wśród młodzieży jak i dorosłych, więc nic dziwnego, że włodarzom zamarzyła się własna gra.
Wydany w piątek NERF: Legends idzie artystycznie nieco w kierunku Overwatcha i Paladins, lecz robi to w swoim własnym unikalnym stylu przedstawiając nam 15 różnych broni inspirowanych najpopularniejszymi karabinami od Nerfa.
Tytuł niestety nie zaliczył należytego startu i podczas wczorajszej premiery na Steam w tytuł GameMill Entertainment bawiło się zaledwie 10 osób - do zapełnienia 1 pokoju wymagane jest 8 graczy, więc skala porażki jest wielka. Niemniej jednak gra prezentuje się naprawdę całkiem fajnie pod kątem wizualnym i gameplayowym. Całość niestety przegrywa z o wiele głośniejszym Halo, Codem i BF-em.