PS5 w Japonii będą oznaczone, tak by skalperzy nie mogli odsprzedawać urządzeń
Dostęp do PS5 w Japonii jest nadal dramatyczny. Sklepy organizują loterie, by szczęściarze mogli kupić wolne sztuki konsoli, ale nawet w tej sytuacji pojawiają się skalperzy, którzy wygrywają i następnie sprzedają urządzenia. Firmy starają się z nimi walczyć i chcą teraz dokładniej oznaczać konsole.
Japonia to jeden z krajów, w którym nie możemy w normalny sposób kupić PlayStation 5. Sklepy od zeszłego roku organizują loterię i tylko zwycięzcy mają okazję nabyć sprzęt. Firmy walczą ze skalperami i zaczynają coraz oznaczać konsole.
W październiku Nojima Denki, sieć sklepów z elektroniką, zaczęło wypisywać imiona i nazwiska klientów na zewnętrznej stronie pudełka, a nawet decydowano się na wyrzucaniu ze środka opakowania kontrolera – miała to być przestroga dla klienta, który mógłby natrafić na aukcję z takim urządzeniem.
Teraz GEO, inny sprzedawca z Japonii, przedstawił nowe działania „antyodsprzedażowe” – klient po wygraniu możliwości kupienia PlayStation 5 w loterii, będzie musiał sam oznaczyć konsolę przy odbiorze. W momencie zakupu, pudełko zostanie otwarte, a gracz musi narysować znak „X” na opakowaniu kontrolera DualSense. Potencjalny klient musi wyrazić zgodę na takie działanie przed wzięciem udziału w loterii – jeśli się nie zgodzi lub nie będzie chciał wykonać polecenia, to po prostu nie kupi PS5.
Wszystkie działania mają zminimalizować sytuację, gdy PS5 trafia do skalperów, którzy są zainteresowani wyłącznie odsprzedaniem konsoli. Sklepy chcą dostarczać sprzęt Sony do „prawdziwych graczy”, więc decydują się na takie działania.
