Dragon Age 4 nie dla fanów multiplayera
Jak wynika z najnowszych informacji udostępnionych przez BioWare, Dragon Age 4 jest w pełni doświadczeniem single-player.
dwa lata temu był na ustach sporej ilości fanów RPG-ów. Wszystko to za sprawą niespodziewanych informacji przedstawionych przez Jasona Schreiera, który oznajmił, że pierwotnie nowa odsłona marki fantasy powstawała na kodzie źródłowym sieciowego Anthem.
Plotki wraz z każdym tygodniem nabierały na sile, co na pewno zauważyło BioWare, które od równo dwóch lat nie zdradziło nic interesującego nt. Dragon Age 4. Jest to niejednoznacznym potwierdzeniem, że Kanadyjczycy rzeczywiście planowali elementy sieciowe w nowej części serii, ale po negatywnych opiniach przebudowali grę, stąd też jej debiut tak się dłuży.
Nowych informacji dotyczących DA4 nie doczekali się fani marki nawet podczas Dragon Age Day, które miało miejsce w minionym tygodniu. Twórcy opublikowali na swoim blogu wyłącznie notkę informującą, że wciąż pracują nad stworzeniem produkcji i potrzebują jeszcze trochę czasu.
A propos tworzenia nowych światów i historii – wiedzcie, że nadal ciężko pracujemy nad kolejną skupioną na doświadczeniu jednoosobowym przygodzie spod znaku Dragon Age. Jesteśmy podekscytowani perspektywą nadchodzącego roku, kiedy będziemy mogli powiedzieć wam więcej o tym, nad czym pracujemy.
Najciekawszym fragmentem wpisu jest jednak to, że BioWare tak naprawdę po raz pierwszy przez ostatnie kilkanaście miesięcy potwierdziło, że Dragon Age 4 jest w pełni doświadczeniem dla pojedynczego gracza. Te słowa mogą sugerować, że w tytule nie znajdziemy jakichkolwiek aktywności związanych z elementami sieciowymi, co dla fanów tego studia jest dużym powodem do radości.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Dragon Age: The Veilguard.
