Miłogost Reczek nie żyje. Aktor dubbingowy Wiedźmina 3 i Cyberpunka 2077 odszedł po ciężkiej chorobie
14 grudnia na zawsze zamilkł głos artysty, którego mogliśmy usłyszeć w wielu filmach, słuchowiskach, książkach oraz grach. Po latach walki z chorobą odszedł Miłogost Reczek.
W wieku 60 lat zmarł Miłogost Reczek, aktor głosowy, którego efekty prac mogliśmy usłyszeć w takich pozycjach jak Wiedźmin 3: Dziki Gon czy Cyberpunk 2077 – wystąpił on jako Vesemir oraz Viktor Vector. Artysta przez wiele lat użyczał swojego głosu w słuchowiskach oraz książkach, natomiast szerokie grono odbiorców mogło zapoznać się z jego kreacjami Juliusza Cezara w bajce "Asteriks i Obeliks", Homera Simpsona czy Obi-Wana Kenobiego w "Gwiezdnych Wojnach".
Miłogost Reczek odszedł po latach ciężkiej walki z nowotworem – od 2018 roku zmagał się ze szpiczakiem mnogim.
„Zamilkł głos, którym przemawiali do nas bohaterowie książek, filmów, słuchowisk” - możemy przeczytać w oficjalnej wiadomości magazynu Pismo.
Aktor pochodził z Wrocławia, gdzie stawiał swoje pierwsze kroki w karierze zawodowej na scenie wrocławskiego Teatru Polskiego. Od 1985 roku pracował jako lektor. Graczom jego głos będzie bardzo dobrze znany – oprócz wcześniej wspomnianych pozycji, Reczek użyczał swojego głosu w takich tytułach jak Wiedźmin 2: Zabójcy królów, God of War III, The Last of Us, Dying Light czy Dishonored 2.
Przez wielu odbiorców Miłogost Reczek był określany mianem mistrza polskiego dubbingu, bez którego nie powstałoby wiele produkcji. W 2004 roku aktor otrzymał Srebrny Krzyż Zasługi.