Ubisoft Quartz krytykowany przez pracowników Ubisoftu i francuski związek zawodowy
Ubisoft wciąż brnie w temat NFT, ale nawet pracownicy studia nie są zadowoleni z tej decyzji korporacji. Powstanie Ubisoft Quartz zostało nawet skomentowane przez francuski związek zawodowy, według którego propozycja jest: „bezużyteczną, kosztowną, ekologicznie zabójczą technologią”.
Ubisoft wszedł w rynek NFT, czyli „cyfrowych dóbr”, które gracze będą mogli kupować oraz sprzedawać. Firma postanowiła zaprezentować Ubisoft Quartz – w tym wypadku gracze otrzymają możliwość kupowania ekskluzywnych i limitowanych przedmiotów.
Korporacja zapowiedziała, że nowa propozycja będzie działać na „energooszczędnej technologii”, ale z tym stwierdzeniem nie zgadza się francuski związek zawodowy Solidaires Informatique, którego zdaniem firma stawia na „bezużyteczną, kosztowną, ekologicznie zabójczą technologię”.
„Ubisoft wszedł niedawno na rynek blockchain i tokenów nierynkowych (NFT). Decyzja, która była szeroko krytykowana przez naszych graczy, nie przynosi żadnych ulepszeń ani korzyści dla naszych gier. Wielu z nas w firmie czuje to samo i twierdzi, że blockchain jest szkodliwy, bezwartościowy i bez przyszłości”.
„Lubisz dywidendy, subprime, finansowe instrumenty pochodne, kryzysy, spekulacje, szybki handel, pranie brudnych pieniędzy, itp? To jest właśnie zapewniona i niewypowiedziana obietnica NFT. To jest dalekie od przyjemności płynącej z gier wideo”
Związek zawodowy podkreśla, że nawet sami pracownicy nie są zadowoleni z tej propozycji i wewnętrznie pojawia się wiele krytycznych komentarzy dotyczących wejścia Ubisoftu w rynek NFT:
„Nie mamy konkretnych statystyk, ale na wewnętrznym forum Ubisoftu, ogłoszenie NFT było szeroko komentowane, z około 5% stosunkiem pozytywnych komentarzy. Reszta była negatywna”.
„[Dyrektor generalny Ubisoftu] Yves Guillemot przeprowadził dziś rano wideokonferencję, aby wesprzeć projekt NFT. Nie jestem pewien ile osób wzięło udział w spotkaniu ([Ubisoft Paris to] około 700+-plus osób). Znajomi sprawdzili i znaleźli cztery osoby, które były zadowolone. Reszta to negatywne komentarze/pytania. Deweloperzy nie są zadowoleni”.
Korporacja jednak najwidoczniej wierzy w nową wizję, która zapewne będzie mogła wygenerować kolejne miliony. Gracze jednak wyrażają sprzeciw i już pojawiły się pierwsze głosy na temat refundacji nowego STALKER-a, ponieważ także GSC Game World zaprezentowało swoje NFT.