Gdzie powinna rozgrywać się kolejna odsłona Call of Duty? Wygraj 10 x Call of Duty: Vanguard - wyniki konkursu

Wygląda na to, że opcja wygrania nowej odsłoni Call of Duty w konkursie zorganizowanym z TCL to strzał w dziesiątkę, bo zalaliście nasza skrzynkę naprawdę masą ciekawych pomysłów i odpowiedzi. Ale wygrać mogło tylko 10 szczęśliwców.  

Zadanie było naprawdę proste - wystarczyło napisać w jakich realiach powinna rozgrywać się kolejna odsłona Call of Duty, uruchamiając swoje pokłady kreatywności i mieszcząc się w około 600 znakach. Niestety część osób zapominała o limicie wysyłając prace nawet na 3-4 tysiące, które niestety automatycznie nie były brane pod uwagę. Co innego przekroczyć sugerowany limit nieznacznie, a co innego wysłać pracę dłuższą o kilka razy niż zakładana w regulaminie liczba znaków. 

Łącznie na konkurs przyszło ponad 250 prac, z czego do kolejnej rundy przeszło 40, by ostatecznie wybrać 10 najlepszych naszym zdaniem pomysłów. Nagrody w postaci kodów na Call of Duty: Vanguard w dopasionej Edycji Definitywnej ufundowane przez TCL zostaną wysłane na maile zwycięzców. A oto oni:

1. Początek fabuły kolejnej odsłony Call of Duty toczyłby się we wrześniu 2001 r. Moglibyśmy mieć udział w próbie powstrzymaniu ataku terrorystycznego w samolotach skierowanych na WTC, pentagon, a także w ostatnim samolocie, który ostatecznie rozbił się, nie docierając do celu. Następnie akcja mogłaby skupić się na wojnie w Iraku, przedstawiając fascynujące misje, uwzględniając zarówno otwartą walkę, jak i cichą infiltrację. Jedną z misji byłoby pojmanie Saddama Husajna. Fabuła kończyłaby się misją, w której kierowany przez nas główny bohater zlikwidowałby Osamę Bin Ladena.
    
2. Moja historia związana jest z Rosją Sowiecką od 17.09 1939r. do zdobycia Berlina. Główny bohater czołgista Yuri bierze udział w napaści na Polskę czołgiem BT-2. Następnie uczestniczy w kampanii Fińskiej gdzie zmaga się z dobrze zorganizowanym przeciwnikiem mającym na wyposażeniu koktajle „Mołotowa”. W 1941r. po ataku Niemiec na ZSRR broni ojczyzny jako dowódca czołgu T-34. W 1942 r. wraz z ofensywą radziecką wypiera wroga z granic swojego kraju, bierze udział w bitwie pod Kurskiem, wyzwala m.in. okupowaną Polskę. Dociera do Berlina zdobywając go po ciężkich ulicznych walkach. 
    
3. Lata 90-te, Deny Flight i Deliberate Force to akcje humanitarne sojuszu północnoatlantyckiego które byłyby idealnym tłem dla akcji nowego Call of Duty. Wojna w Chorwacji, Kosowie, ufortyfikowana Albania, Bośnia czystki etniczne. Niezbyt odległa historia to tym samym brak broni z drugiej wojny światowej. Postacie wzorowane na autentycznych np. oficer duńskich sił specjalnych oficer Helge Meyer który opancerzonym Camaro z 1979 roku dowoził prezenty świąteczne i żywność dla okupowanych miast czy główni antagoniści np Slobodan Milošević 
    
4. Jest rok 2050. Przez ostatnie lata Chiny powoli stawały się nowym supermocarstwem szykującym się do wojny, która ma zmienić świat. Jako chiński szpieg, Xiang Yu, doprowadź do globalnego konfliktu jakiego nie widział nikt i spraw by wielkie mocarstwa upadły. Jako Jon Briddle obserwuj jak świat, który kochasz i o który walczyłeś całe swoje życie staje w płomieniach. Zagraj jako antagonista, zatrzyj linię pomiędzy przyjacielem a wrogiem i spraw by świat ugiął się na kolanach przed potęgą twojego narodu lub wciel się w członków Task Force 141 i spróbuj uratować świat chylący się ku zagładzie. 
    
5. Osadzenie kolejnej części Call of Duty mogłoby się odbywać w 1985 w Miami USA. Po części można, by było zrobić eksperyment jak w Battlefield: Hardline. Odchodzimy na jeden rok od militariów i skupiamy się na problemie walki z przestępczością, jak wiadomo w 1985 roku w USA była ona bardzo wysoka i ciekawie byłoby skupić się na pracy policji. Klimat ala w "Kung Fury", lecz bez "Laser Raptors" :-) Przesłuchania czy śledztwa mogłyby się odbywać na zasadzie tych z La Noire. Skupić się na historii jednego policjanta, który ma dosyć "niekonwencjonalne" metody wykonywania swoich obowiązków i rzadko się przepisów. Człowiek ten, by miał jakiś osobisty motyw do wykonywania swojego niebezpiecznego zawodu. Można, by było zastosować tradycyjne już dla kampanii w Call of Duty flashbacki z przeszłości głównego bohatera.
    
6. Ciekawie by było zagrać na, nie tak znowu odległych od nas jako Polaków, mapach Bośni i Hercegowiny związanych z konfliktem w tamtym rejonie w latach 1992-1995. Różnorodność uzbrojenia zastosowanego w tej wojnie oraz fakt, że był to jeden z najkrwawszych konfliktów po II WŚ (ponad 100 tys. ofiar) czynią ją propozycją godną rozważenia. Dodatkowo, będąc tematem kontrowersyjnym, jest rzadko podejmowany w grach komputerowych co może być odebrane na plus - Call of Duty po raz kolejny zrobiłoby wokół siebie pozytywny szum przecierając historyczne szlaki.
    
7. Myślę, że ciekawe byłoby osadzenie Call Of Duty w czasach powojennych, aż do obecnych. W kogo mielibyśmy się wcielić? W "oczy i uszy" Izraela - Siły Mosadu, specjalna jednostka zwana także szerzej jako "Łowcy nazistów" W jednej z misji lub też całym akcie, chciałbym wcielić się w Szymona Wiesenthala - nasze zadanie polegałoby na wytropieniu, schwytaniu i skazaniu oficera SS, Adolfa Eichmanna. Akcja aktu działa by się w Argentynie w 1960 roku - tak jak to było naprawdę. 
    
8. Fabułą, która miałaby szansę podbić serca fanów Call of Duty mogłaby być osadzona w świecie retro futurystycznym z elementami sci-fi. Wyobraźcie sobie rosyjskie badania nad skokami w czasie. Oddział specjalny stara się przedostać do ośrodka badawczego. Po prawie udanej misji jeden z żołnierzy uruchamia maszynę i cały oddział wraz z niedobitkami wroga trafia do 1917 roku. Po paru wykonanych zadaniach i próbie wrócenia do "czasów teraźniejszych" trafiają do roku 1941. I tak przez wszystkie najważniejsze wydarzenia świata. Przeskokom towarzyszyła by otoczka animusa z serii AC która wskazywała by jedynie na ingerencję w umysł człowieka a nie samego czasu. Ciekawostką mogła by być misja w starożytności lub prehistorii wraz z pierwszymi walkami między ludźmi. Całość można oprzeć na książce 1939.com.pl lub rosyjskim filmie Mgła.
    
9. Mój pomysł na nowe Call Od Duty to konflikt zbrojny między Ukrainą a Rosją. Mianowicie misje wykonujemy jako siły specjalne Ukrainy wspierane w super ściśle tajnej akcji przez polski i tureckich komandosów. Scenariusz oparty był na walce partyzanckiej oraz wojnie hybrydowej. Fajnie było by zagrać bez Amerykanów za to Polskimi czy Tureckimi oddziałami specjalnymi. I jako polski żołnierz uratować świat.
    
10. Według mnie kolejna odsłona Call Of Duty powinna rozgrywać się na terytorium Afganistanu. Powinna być podzielona na dwie części: pierwsza która toczyłaby się na początku lat 80'tych, kiedy do Afganistanu wkroczyły wojska radzieckie i tu można by było walczyć po stronie radzieckiej albo po stronie Mudżahedinów - ucieczki, chowanie się w jaskiniach, jakoś opracowane "znikanie" Mudżahedinów w skałach np.. Potem akcja przenosiłaby się 20 lat później i wcielali byśmy się w żołnierza USA albo sił sprzymierzonych i walczyli byśmy z Talibami. Jedną z misji byłoby oczywiście wyeliminowanie Bin Ladena. Całość gry kończyłaby się filmem z wkraczającymi po kolejnych 20 latach do Kabulu Talibami. Całość powinna być okraszona pięknymi widokami Afganistanu i klimatyczną związaną z tym regionem muzyką.

Wszystkim zwycięzcom GRATULUJEMY!