Wiedźmin pozostaje na fotelu lidera wśród widzów Netflixa. Bardzo dobry wynik Nie patrz w górę

Netflix może pochwalić się całkiem intensywnym miesiącem. W grudniowej ofercie platformy znalazło się wiele mocnych i głośnych propozycji. Kolejny tydzień z rzędu 2 sezon „Wiedźmina” cieszy się sporą popularnością.
Kolejny sezon przygód Geralta ponownie rozbudził widownię Netflixa – nie mówimy jednak wyłącznie o pozytywnym odbiorze nowych epizodów. Twórcy już odnieśli się do kilku problematycznych kwestii. Lauren S. Hissrich wytłumaczyła założenia scenariusza, natomiast Tomasz Bagiński w ostatnim wywiadzie opowiedział o procesie tworzenia serialu i wskazał, co wydaje się istotne dla młodszej publiki. Pomimo wielu kontrowersji odbiorcy jednak nie rezygnują i często wybierają serial na platformie streamingowej.
Najnowszy sezon „Wiedźmina” przyciąga spore grono widzów. W ostatnim tygodniu zakończonym 26 grudnia, seria, w której główną rolę zagrał Henry Cavill, uplasowała się na 1 miejscu w zestawieniu TOP10, uzyskując wynik na poziomie 168,5 mln zobaczonych godzin. Wskazany rezultat jest o ponad 50% lepszy od propozycji znajdującej się na 2 miejscu (2 sezon „Emily w Paryżu”).




Warto jednak zauważyć, że premiera najnowszych perypetii łowcy potworów podczas pierwszych dwóch dni od udostępnienia nie przebiła wyniku innego głośnego, grudniowego debiutu, czyli finałowego sezonu „Domu z papieru” - ostatni napad Profesora został odtworzony przez 189,92 mln godzin, natomiast we wskazanym czasie zobaczono ponad 142 mln godzin serii prowadzonej przez Lauren S. Hissrich.
W rankingu najlepszych filmów ostatniego tygodnia na Netflixie na szczycie znalazł się „Nie patrz w górę” (sprawdźcie naszą recenzję). Komedia w reżyserii Adama McKaya, w której zobaczyliśmy między innymi Leonardo DiCaprio i Jennifer Lawrence, osiągnęła poziom ponad 111 mln odtworzonych godzin, znacząco przebijając pozycję na 2 lokacie („Niewybaczalne” - 26,6 mln godzin).

