Activision walczy z oszustami. Proces przeciwko firmie sprzedającej cheaty do Call of Duty Warzone i Vanguard
Activision kończy się cierpliwość dla firm, które zarabiają na tworzeniu i dystrybucji programów/modów, wprowadzających cheaty do serii Call of Duty i innych gier wydawcy. Firma wytoczyła właśnie proces sądowy EngineOwning.
EngineOwning opisywane jest przez Activision jako firma zajmująca się sprzedażą "systemów cheatów, hacków i innego rodzaju oszustw dla popularnych gier sieciowych, w szczególności dla serii Call of Duty". Wydawca 4 stycznia wytoczył w USA EngineOwning proces sądowy, oskarżając podmiot o nielegalne przerabianie kodu z gier wydawców i wprowadzanie takich zmodyfikowanych plików do dystrybucji za opłatą.
EngineOwning oferuje na swojej stronie m.in. takie ułatwienia/oszustwa jak auto-aiming, autofiring i przeróbki odkrywające pozycję oponentów na mapach. Dotyczy to nie tylko serii Call of Duty, ale również takich tytułów jak Halo Infinite, Battlefield V, Splitgate czy Titanfall 2. Za dostęp do takich "narzędzi" przez przykładowo 90 dni trzeba płacić do 140 euro. Amerykański wydawca twierdzi, że działania EngineOwning wyrządziły Activision "ogromne szkody - nie tylko finansowe, ale również w zakresie reputacji, doprowadzając do znaczące utraty obrotów".
Activision żąda od EngineOwning zakończenia działalności i wypłacenia zadośćuczynienia finansowego w niesprecyzowanej sumie. Wcześniej firmie udało się doprowadzić do zamknięcia firmę User Vision, oferującą narzędzia auto-aim. Wydawca prowadzi też coraz bardziej intensywną batalię z oszustami w Call of Duty Warzone i Vanguard. Firma wprowadziła w październiku nowe narzędzie anti-cheaterskie, zwane Richochetem. Więcej na temat tego mechanizmu możecie przeczytać tutaj.