Sony pomaga Bethesdzie z Dawnguard
Wiemy od jakichś dwóch tygodni, że wydanie Dawnguard na PS3 stoi pod wielkim znakiem zapytania. Bethesda twierdzi, że nie może odpowiednio zoptymalizować kodu gry do wymagań konsoli Sony. Okazuje się jednak, że nie powinniśmy porzucać nadziei...
Wiemy od jakichś dwóch tygodni, że wydanie Dawnguard na PS3 stoi pod wielkim znakiem zapytania. Bethesda twierdzi, że nie może odpowiednio zoptymalizować kodu gry do wymagań konsoli Sony. Okazuje się jednak, że nie powinniśmy porzucać nadziei...
Do akcji włączyło się powiem samo Sony. Adam Boyes z SCE wyjaśnił w rozmowie z Kotaku, że firma działa w ścisłej współpracy z Bethesda nad rozwiązaniem problemu:
"Pracujemy ze wszystkimi naszymi partnerami w celu rozwiązania problemów. Dysponujemy dużym, zdolnym zespołem deweloperskim, który współpracuje ściśle z Bethesdą, tak by wyeliminować wszystkie napotkane problemy. (...) Nie mogę obiecać, że wszystko się powiedzie ani podać jakiejś konkretnej daty sukcesu, ale chce tylko zapewnić, że wszyscy robimy co tylko możemy, żeby ta zawartość zaczęła działać poprawnie" - powiedział Adam Boyes.
Czas pokaże czy uda się wyeliminować wszystkie kłopotliwe kwestie. Jedno jest pewne – Bethesda nie ma szczęścia do PS3, bo właśnie na tej platformie występowało zarówno w Fallout 3, jak i Skyrim, najwięcej problemów.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Elder Scrolls V: Skyrim.