"Najlepsza gra jaka kiedykolwiek powstała"
Jeśli rozpoznajecie tego Pana ze zdjęcia, to zapewne już domyślacie się, której gry tyczą się cytowane słowa. Czy rzeczywiście będziemy mieli do czynienia z tak wielką produkcją?
Jeśli rozpoznajecie tego Pana ze zdjęcia, to zapewne już domyślacie się, której gry tyczą się cytowane słowa. Czy rzeczywiście będziemy mieli do czynienia z tak wielką produkcją?
Tomonobu Itagaki to bardzo kontrowersyjna osoba, jednak nie można mu odmówić talentu. Okazuje się, że Devil's Third - jego najnowszy projekt, w przeciwieństwie do serii Ninja Gaiden czy ostatniego bossa w Dead or Alive 4, ma być o wiele bardziej przyjazny dla mniej wymagającym graczom. Mówiąc prościej, testerzy THQ mają zadbać o odpowiednie wyważenie poziomu trudności.
"Gracze nie muszą się tym martwic. Mamy wsparcie ze strony ekipy testerów z THQ i ściśle z nim współpracujemy. Tytuł będzie odpowiednio zbalansowany. To będzie najlepsza gra, jaką kiedykolwiek stworzono."
- obiecuje Itagaki, dodając przy tym, że w przypadku Ninja Gaiden 2, chodziło o to, aby zadowolić przede wszystkim oldschool'owych graczy. Tomonobu przyznał jednak szczerze, że ekipa odpowiedzialna za grę nie zdążyła na czas ze zbalansowaniem poziomu trudności. "To była tragedia" – kończy swoją wypowiedź. Miejmy nadzieję, że Devil's Third, nie pójdzie teraz w drugą stronę i nie stanie sie tytułem dla niedzielnych graczy. Tego chyba fani twórczości Itagakiego nigdy by mu nie wybaczyli.