Carmageddon Reincarnation na next-genach

Szykowane przez Stainless Games Carmageddon Reincarnation dostało poważny zastrzyk gotówki i od teraz figuruje jako gra zmierzająca na next-geny. Zawsze lepiej rozjeżdżać biegających w panice ludków w Full HD i z animacją pomykającą w 60 klatkach.
Szykowane przez Stainless Games Carmageddon Reincarnation dostało poważny zastrzyk gotówki i od teraz figuruje jako gra zmierzająca na next-geny. Zawsze lepiej rozjeżdżać biegających w panice ludków w Full HD i z animacją pomykającą w 60 klatkach.





W ramach Kickstartera gra zdołała zebrać 625 tysięcy dolarów, które jest niczym przy inwestycji, jakiej dokonał jeden z założycieli Bullfrog, Les Edgar. Niezwykle uprzejmy jegomość przyszedł do Stainless Games i sypnął im dodatkowymi 3,5 milionami zielonych papierków.
Deweloper oczywiście uśmiechnięty od ucha do ucha, dziękuje Edgarowi i przekonuje o tym, jak bardzo jest szczęśliwy nie musząc szukać środków na zewnątrz, co mogłoby wymusić jakiegoś typu kompromisy tak w procesie produkcji, jak i treści samej gry.
No to mamy już kolejny powód do zakupu któregoś z next-genów, wszak każdy ma w sobie coś z sadysty...